odnawianie ramy Gs500
Odpowiedz do tematu

: odnawianie ramy Gs500
Witam, nie wiem czy to dobry dział ale jak coś to proszę o poprawę. Planuje odnowić ramę ma kilka oznak rudej i nieudanych malowań po poprzednim właścicielu, i chciałbym ją odnowić żeby się jeszcze ładnym gsem nacieszyć, a na wiosnę/lato planuje gsa sprzedać, mam tylko pytanie jak zabezpieczyć tabliczkę na ramię przed piaskowanie bo jak ją zerwę to już raczej jej nie przyczepie spowrotem, oraz jak zakryć numery ramy żeby ich nie zamalowali?

:
Z własnego doświadczenia polecam ramę oddać do piaskowania. Tabliczka jest na nitach wiec je rozwiercisz małym wiertłem i po odmalowaniu zanitujesz z powrotem. Numery ramy to inna bajka. Warto przypomnieć firmie która piaskuje żeby zbytnio nie szastali tamtego miejsca (dobrze by było nakleić jaskrawą taśmę na to miejsce, wtedy może osoba piaskująca ramę skapnie się, że to wrażliwe miejsce na ścieranie) oraz żeby nie podkładowali zbyt grubo tamtego miejsca - nadgonisz to farbą.

P.S. Zostaje jeszcze wahacz. Ja polecam nie wyciągać łożysk z wahacza jeśli nie są uszkodzone. Jest na to dobry patent aby je zakryć. Szukasz w garażu/sklepie długich śrub i podkładek. Zabezpieczasz miejsce tak aby nie dostał się tam piasek oraz podkład i farba. Gdy wahacz ładnie wyschnie odkręciś te śruby i masz wszystko pięknie. Dajesz troszkę smaru i montujesz z powrotem.

P.S.2 warto w międzyczasie prze serwisować łożyska w kołysce wahacza (wyczyścić stary smar i nałożyć nowy).

GS 500 SF
:
Dziękuję koledze za porady napewno je zastosuje. Ale chciałbym wrócić do tej tabliczki jeszcze bo to nie jest taki proste ponieważ tabliczka nie jest na nitach tylko na takich cyckach jednym słowem i to wygląda jak by to było razem z rama zespolone w jedną część, po drugiej stronie mam też takie wystające dwa cycki, i jeszcze pytanko mam obok tabliczki dwie naklejki z tego co czytałem to są one od jakiegoś certyfikatu europejskiego i pytanie czy to jest potrzebne?

:
Ja też mam z drugiej strony te nity jak i na tabliczce więc jak pisałem: rozwiercasz je (lub spiłujesz - ale uważaj żeby nie uszkodzić tabliczki znamionowej!) wówczas tabliczka zejdzie sama. Naklejki to homologacja na coś tam :) ponoć po nich można odczytać z jakiego GS jest kraju czy jakoś tak - było na forum już o tym więc zachęcam do poszukania :) Ja nie miałem tych naklejek przy kupnie swojego GS-a i po pomalowaniu ramy też ich nie szukałem żeby kleić - to było 8 lat temu. Podczas przeglądu tego nie sprawdzają, policja jest tak samo bierna w tym przypadku.

GS 500 SF
:
ok wszytko pięknie ładnie ale , no może to pytanie wyda się głupie ale później jak tabliczkę spowrotem zamontowac w to samo miejsce ? trzeba będzie wiercić otwory w ramie żeby tabliczkę na nowo zamontować ? i jeszcze takie pytanko mam do kolegi bo w sumie gsa nie rozbierałem jeszcze czy jest taka opcja żeby całą kierownice razem z lagami zegarami i tym wszystkim wymontować z ramy w jednej części żeby po prostu było mniej roboty ?

:
Jeśli zeszlifujesz/przewiercisz stare nity to dziury już będziesz miał, więc zostanie kwestia dobrania nita. Hmm, rozebrać da się w miarę szybko. Zegary zejdą w całości po odkręceniu linek prędkości i obrotów oraz po odpięciu kostki od kontrolek. Dalej półka kierownicy wraz z przełącznikami i kierownicą po rozpięciu kostek oraz linki sprzęgła (warto zdjąć zacisk z tarczy hamulcowej ale żeby nikt potem nie ruszył dźwignią hamulca) zejdzie bez oporów. Tylko radził bym zacząć od wydechu oraz silnika gdyż ułatwi to dalsze szabrowanie ramy z pozostałych elementów.

GS 500 SF
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.