Jakiego GS-a kupic , przed liftem czy po ? |
Autor |
Wiadomość |
Piter
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2009 Pochwał: 3 Posty: 306 Skąd: Konstancin
|
Wysłany: Czw 03 Paź, 2013
|
|
|
simin, podsumowując najważniejsze jest to by moto było dobrze utrzymane. |
_________________ Gs 500 F ------> Bandit 600S |
|
|
|
|
twoj.pol
Model GSa: GS 500E
Wiek: 47 Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 47 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pią 18 Paź, 2013
|
|
|
Ja dodam od siebie, że jestem trzecim właścicielem zakupionego w Polsce GS 500 z 2003 r. wyprodukowany w Hiszpanii a nie w Japonii z przebiegiem prawdopodobnie 27 tyś. km.
(niestety muszę dodać do tego przebiegu co najmniej 12 tyś. km które cofnął drugi właściciel, ustaliłem to w marcu 2015 roku w rozmowie z I WŁAŚCICIELEM)
a ile cofnął drugi właściciel???)
Niemniej jednak nie rdzewieje. Ogólnie wygląd zewnętrzny subiektywnie i nie tylko dobry z plusem. Dużo zależy od tego jak intensywnie jest eksploatowany. Czy zaczyna się jeździć jak jeszcze soli po zimie zostało na jezdni, garażowania, konserwacji itd. Inna sprawa mechanika. Mój niby był po super serwisie gaźników (tak twierdził sprzedający). Okazało się nieprawdą, ale dopiero jak się do nich zajrzało.
Krótko podsumowując im mniej właścicieli tym lepiej, ogólny zewnętrzny wygląd trochę powie o przeszłości, jak są jakieś rachunki to też na plus. Radzę wybrać dobry-ładny egzemplarz bez względu gdzie wyprodukowany, a ten cały lift nie ma chyba większego znaczenia ani na osiągi, ani na prowadzenie ani na awaryjność lub jej brak. . |
Ostatnio zmieniony przez twoj.pol Nie 08 Mar, 2015, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
RedShadow
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 10 Sty 2009 Pochwał: 10 Posty: 1383 Skąd: Wrocław/Opoczno
|
Wysłany: Pią 18 Paź, 2013
|
|
|
Według mnie to co się zmieniło na plus to kierownica i kanapa, które są znacznie wygodniejsze po lifcie, ale i z tym można sobie poradzić i wyjdzie taniej niż dołożyć do polifta |
_________________ "– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! " |
|
|
|
|
Zaur [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013
|
|
|
Dziękuję za wszystkie cenne rady , motocykl jeszcze nie kupiony , nie śpieszy mi się jakoś , do wiosny jeszcze daleko . Celuję jednak w roczniki '01 i w górę choć starszych też nie skreslam jeśli trafi się jakiś zadbany . Najgorsze w tym wszystkim jest to że jeszcze nie ruszyłem d...y żeby pojechać i obejrzeć jakieś moto . Na razie przeglądam ogłoszenia i czekam na to właściwe , choć chyba jedno , właśnie takie już przegapiłem . |
|
|
|
|
twoj.pol
Model GSa: GS 500E
Wiek: 47 Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 47 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013
|
|
|
NIe kupuj pierwszego zobaczonego moto, nie podpalaj się i nie podniecaj zbytnio. Postaraj się zobaczyć chociaż 2, 3 moto. Pogadać z ich właścicielami. Zobaczysz, że ogłoszenie a rzeczywistość nie zawsze idą w parze. Przygotuj się, że to co zobaczysz może Cię rozczarować, a te tzw. okazje przez miesiące wiszą na All... lub Tab...
OGLĄDANIE OGŁOSZEŃ TO ZA MAŁO. |
|
|
|
|
Zaur [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013
|
|
|
twoj.pol napisał/a: | NIe kupuj pierwszego zobaczonego moto |
Dobra rada
Nie spieszy mi się , co nieco o motocyklach już wiem , ale może mi się też tylko tak wydaje . Wszystkie rady mile widziane , a temat rozjaśnił mi już studi .
Jak do tej pory tylko raz rozczarował mnie motocykl który pojechałem oglądać z zamiarem kupna .
twoj.pol napisał/a: | OGLĄDANIE OGŁOSZEŃ TO ZA MAŁO. |
To co proponujesz ?
Właśnie znalazłem na forum ofertę Barmani 1 i jeśli moto jest w takiej formie jak słyszałem podczas rozmowy to nie wykluczone że trafi w dobre ręce .
Moto kupione , pierwsze jakie obejrzałem , to jest dobre i musi już zostać . Póki co zakup uważam za udany . GS jest z ogłoszenia zamieszczonego na forum . |
|
|
|
|
kello
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 11 Paź 2013 Pochwał: 3 Posty: 358 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013
|
|
|
Ja miałem tak samo: pierwszy motocykl, który oglądałem na żywo zakupiłem. Wcześniej było tylko wertowanie ogłoszeń, rozmowy telefoniczne i wymiany maili ze sprzedającymi. Oczywiście zakup poprzedzony był "objechaniem" i "opatrzeniem" maszyny przez mechanika. Dopiero po jego pozytywnym werdykcie co do stanu technicznego mogłem dokonać jedynej słusznej decyzji
W ten sam sposób w marcu tego roku dokonałem również zakupu skutera, z którego jestem więcej jak zadowolony. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|