Suzi by claudii
Odpowiedz do tematu

:
claudii napisał/a:
odpalanie z rana bez ssania: http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be


Obroty poniżej 1k - nigdy tak więcej nie odpalaj na zimnym, przy takich obrotach ciśnienie oleju jest za niskie i panewki nie są poprawnie smarowane, przez co mają ogromne obciążenie. Zimny silnik zawsze odpalaj na ssaniu (0,5-2min, 2k-3k rpm).

claudii napisał/a:
po 2 min: http://youtu.be/BggcEREvKjU


silnik wciąż niedogrzany, obroty nieco za niskie ale nie tak szkodliwe jak wyżej.

claudii napisał/a:
po chwili jazdy, olej miał ok 70 stopni: http://youtu.be/srYCOb1YYIU


Poprawne obroty w granicach 1200rpm. Pewnie gdy silnik złapie normalną temperaturę pracy nieco się podniosą.

Ogólnie podejrzenia które miałem można uznać za nieważne ;) Wszystko wygląda na ok. Z Twojego wcześniejszego opisu wynikało, że od razu masz takie obroty jak na 3 filmiku.

EDIT:
Wskazówka zawsze nieco drga, szczególnie na wolnych obrotach, ale dla pewności zdejmij linkę i ją nasmaruj olejem silnikowym (wyjąć z pancerza i pędzelkiem przesmarować, ale nie za bardzo bo będzie się z niej wtedy lało), może to nieco pomóc. Przed smarowaniem możesz wyczyścić benzyną (ekstrakcyjną lub ew. zwykłą) jeśli byłaby bardzo brudna.

GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
:
dziękuję za cenne porady, więcej tak nie będę robić :P

:
proszę bardzo :P szanuj silnik, bo jak on kiedyś <odpukać> zawiedzie, to dalej nie pojedziesz ;)

Generalnie jest tak, że gdy olej osiągnie temperaturę 70st. można jechać, ale bez szaleństw. Przy 90+ można odkręcać już do czerwonego pola. Ja nie mam termometru, więc zawsze grzeję silnik aż będzie miał równe obroty (pokrywy są wtedy ciepłe). Pierwsze 5-10km spokojna jazda, a później już dynamicznie. Silnik jest w normalnej temperaturze pracy, mniej więcej wtedy gdy pokrywy są już gorące. Jak się ma termometr to już inna sprawa.

GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
:
Wieczorkiem odpaliłam żeby pojeździć, myślałam że da radę bez ssania ale ledwo klekotał, wiec chciałam ssanie ale ledwo ruszyłam dźwignię i na 6 tyś mi wskoczył więc spanikowałam i zluzowałam na dosłownie 1/5 dźwigni do ok 2-3yś, jak to jest z tym ssanie, jakie ma mieć obroty?
coś nie tak mam z dźwignią?

po dobrym nagrzaniu do ok 100 stopni, jałowy dalej był ok 1tys. jakby miał zaraz zgasnąć, wkręcając pokrętło regulacji zwiększam obroty jałowego?

matwierch
[Usunięty]
:
spokojnie jak odpalasz na ssaniu nie daj mu się wkręcić więcej niż 4k.
na ssaniu tak jak kolega wspominał 2-3k utrzymuj. Z czasem obroty będą wzrastać.
Im olej będzie cieplejszy tym obroty będą większe na ssaniu więc regulując dźwignią utrzymujesz obroty między 2-3 tyś rpm.
Może masz linkę ssania mocno naciągniętą stąd taka czuła ta dźwignia.
i po rozgrzaniu wyłączasz ssanie powinien mieć obroty powyżej 1k (lepiej troszkę większe niż mniejsze ponieważ smarowanie jest prawidłowe)
Obroty na jałowym powinny wynosić około 1300rpm.
a z tym pokrętłem to popróbuj musisz sama wyczuć bo nie pamiętam jak to już było.
ale raczej jak wkręcasz pokrętło to obroty będą rosły.
Tyle z mojej strony jeśli coś napisałem nie tak to proszę poprawcie mnie.
Pozdrawiam :)

matwierch
[Usunięty]
:
więc jak sprawdzisz,zrobisz to mów co i jak :)

:
Normalka, że na ssaniu wkręca się na większe obroty niż te 2k-3k. Nie przejmuj się tym, pilnuj tylko, żeby były w tym przedziale. Jak będziesz regulować wolne obroty, pamiętaj, że robi się to na nagrzanym silniku do normalnej temperatury pracy.

GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
:
jałowy podkręcony na 1300 dzięki za pomoc :)

:
czy jest szansa dostać gdzieś te kolorowe zaślepki od kontrolek na półce?
ni chu, chu nie mogę nic takiego znaleźć

:
Set3 powinien mieć, http://netbiker.pl/produk...tikowa-szkielka

XR&XR&FE
:
spotkała mnie dziś niemiła niespodzianka :( zachodzę do garażu a tam kapiąca benzyna, doszłam szybko że wężyk z kranika przy baku się zsunął to na szybko odkręciłam bak zakręciłam kranik, naciągnęłam wężyk.
Skręciłam do kupy ale wydaje mi się że mam za duży luz na baku, nie pamiętam czy był czy nie :P
Czy u was też bak lekko się rusza na boki, może źle podkładki włożyłam, pod bakiem ta większa zwężana do dołu a pod śrubą ta cieńsza?

:
No to troszkę bogactwa odeszło :)

U mnie też bak się lekko rusza, także nie martw się:)

Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
:
U mnie jest sztywny jak cholera :szok: Jak po skręceniu baku na wszystkich śrubach się rusza na boki? :szok:

:
Mi się od zawsze trochę ruszał u góry, ale nie sam, tzn. sam mogę go minimalnie przesunąć. Na dole trzyma się tylko na 2 śrubach a u góry jest wsuwany więc fizycznie nie jest to dziwne.

Kobra 3G Avanti-->GB STREET 50/72/110-->Suzuki GS500E Five Stars-->Suzuki GSX 750F
:
Na dole baku, przy wlocie do airboxa jest taka blacha w której są otwory do przykręcenia baku do ramy. Ta blacha jest mocowana to zbiornika śrubami oddzielonymi gumowymi tulejkami. Jest to po to aby wytłumić drgania przenoszone z ramy na bak. Jeśli po zamontowaniu zbiornik jest za luźny/ciasny to spróbujcie wyregulować to tymi śrubami.

Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem bo już dość dawno to robiłem ;) .

Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.