.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Mechanika - Pękła linka gazu? Bez paniki ;)

Dzakub - Nie 16 Sie, 2009
Temat postu: Pękła linka gazu? Bez paniki ;)
Witam ;)
Wątek zakładam w celach edukacyjnych, może akurat komuś się ta porada przyda w przyszłości ;)
Jesteśmy kilkadziesiąt lub kilkaset km od domu i pęka linka gazu, a sklepy i warsztaty zamknięte bo jest święto albo 4:30 nad ranem (moja pękła w święto o 4:30 rano;) ). Nie trzeba wzywać od razu kumpla z przyczepką, ale wystarczą nam dwa narzędzia. Klucz płaski 12 i płaski śrubokręt. Na szczęście nasze wspaniałe GS'y mają zagięty pancerz od linki ssania na samym końcu przy gaźnikach dzięki czemu możemy jej użyć jako linki gazu, ale jest jeden minus...gazu dodajemy za pomocą dźwigni ssania;)

A teraz instrukcja zakładania dla użytkowników nieinteresujących się mechaniką :)
1. Zdejmujemy siedzenie i wyjmujemy boczne owiewki z zatrzasków przy zbiorniku.
2. odginamy lekko owiewki żeby zmieścił się tam klucz płaski i odkręcamy śruby trzymające zbiornik
3. Lekko podnosimy zbiornik (nie szarpać żeby wężyki się od kraników nie odczepiły
4. Zakręcamy kranik pod bakiem (rowek na śrubokręt w pozycji poziomej).
5. Odłączamy węzyki od kranika z lewej strony (Uwaga: Wyleci z nich trochę paliwa)
6. Zdejmujemy całkiem zbiornik i szukamy resztek linki gazu i wyjmujemy z mocowań.
7. Odłączamy linkę ssania i zakładamy najpierw końcówkę linki do mocowania od linki gazu, a potem mocujemy pancerz w miejsce pancerza linki ssania.
8. Sprawdzamy czy patent działa ;) (Można odpalić, w gaźnikach powinno być jeszcze paliwo)
9. Jeśli działa to szczęśliwi składamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejności ;) Nie zapominamy o odkręceniu kranika pod zbiornikiem i wracamy do domu;)

Z własnego doświadczenia dodam jeszcze, że najtrudniej manewrować na skrzyżowaniach, więc trzeba uważać. A w trasie to nawet wygodniejsze niż gaz w prawej manetce :D

Mam nadzieje, że porada się przyda. Mam nadzieje, że nikt z niej nie skorzysta ;)

PS. Z kluczem i śrubokrętem raczej nie powinno być problemu. W samochodach powinny być w zestawach dodawanych do aut (o ile się je wozi :/ )

jacek - Nie 16 Sie, 2009

Że też na to nie wpadłem, tylko wracałem do domu z wkręcą śruba jałowych obrotów tak żeby silnik był na obrotach i w razie zatrzymania prawym czerwonym przełacznikiem wyłaczałem silnik... :D
Matizyahu - Pon 17 Sie, 2009

Metoda warta zapamiętania, aczkolwiek ja zawsze wożę ze sobą na dalsze trasy zapasową linkę gazu i tzw. reperaturkę do linek - taki zestaw, który zmieści się w kieszeni i w jego skład wchodzi długa metalowa linka i spory komplet nakręcanych na nią łebków. Koszt takiego zestawu to około 45zł :)
Podkopnik - Wto 01 Wrz, 2009

Matizyahu napisał/a:
Koszt takiego zestawu to około 45zł

Jakis namiar gdzie tak zestaw mozna kupic??? Na alle jest?? Jaka nazwe trzeba wpisac ewentulanie jakis link ;)

onufry - Wto 01 Wrz, 2009

Matizyahu napisał/a:
Metoda warta zapamiętania, aczkolwiek ja zawsze wożę ze sobą na dalsze trasy zapasową linkę gazu i tzw. reperaturkę do linek - taki zestaw, który zmieści się w kieszeni i w jego skład wchodzi długa metalowa linka i spory komplet nakręcanych na nią łebków. Koszt takiego zestawu to około 45zł :)


Jak to dobrze mieć dwie linki od gazu :) ja zawsze mogę zabezpieczającą linkę przenieść i do starego gs-a też da się zamontować.

1.Zapasowa
2.Zabezpieczenie przed zablokowaniem ;)

Matizyahu - Czw 03 Wrz, 2009

Podkopnik napisał/a:
Matizyahu napisał/a:
Koszt takiego zestawu to około 45zł

Jakis namiar gdzie tak zestaw mozna kupic??? Na alle jest?? Jaka nazwe trzeba wpisac ewentulanie jakis link ;)


Ja kupiłem w Motorlandzie we Wrocławiu. W internecie nie sprawdzałem, bo nie używałem ani razu jeszcze a w sklepie wpadłem na to całkowicie przypadkowo.

ling24 - Czw 03 Wrz, 2009

http://www.wyprzedzam.pl/detail.php?id=6060

http://www.allegro.pl/ite...am.html#gallery

Matizyahu - Pią 04 Wrz, 2009

ling24, Dokładnie coś takiego mi się pod siedzeniem wala ;)
djtomala - Pon 27 Cze, 2011
Temat postu: Linka od gazu
Czołem !

Jakąś godzinkę temu rozkoszując się jazdą gs-em za mocno odkręciłem manetkę i pstryk poszła linka od gazu, sprawdziłem przy manetce jest ok, więc urwała się od strony silnika.

Na pewno ktoś z was wie jak ją wymienić, czy to skomplikowany zabieg?
Prosiłbym o opisanie, bo nie znalazłem na forum ani w google także przyda się na pewno na przyszłość dla innych.

Pozdrawiam

Kat - Wto 28 Cze, 2011

Prosta sprawa.

Zdejmujesz kanapę, odpinasz plastiki, odkręcasz bak, lekko go unosisz z prawej strony, długim płaskim śrubokrętem zakręcasz kranik pod bakiem, potem z lewej strony zdejmujesz przewody paliwowe i zdejmujesz całkiem bak.

Masz już na wierzchu wszystko co potrzebujesz. Żeby zdemontować linkę musisz odkręcić ciężarek i śrubkę z blaszką pod przełącznikami. Przy gaźniku linka jest zabezpieczona dwoma nakrętkami, dolna wchodzi w wycięcie w korpusie gaźnika. Jak już je zdejmiesz i uchylisz lekko przepustnice to linka powinna znaleźć się w takim miejscu że wyjdzie sama.

Nową montujesz w odwrotnej kolejności. Do środka możesz wpuścić kilka kropel oleju przekładniowego. W zależności od rocznika do gazu jest jedna linka albo dwie (otwierająca i zamykająca) przy zakupie nowej zwróć na to uwagę. Na nowej lince ustawiasz luz manetki 2-5mm. Nie zapomnij jej dobrze skręcić przy gaźniku, bo tam się lubią te śrubki same odkręcać od drgań i potem się linka strzępi. Nowa linka kosztuje ok. 50 zł i jest już z pancerzem i końcówkami.

No i tyle, jak byś miał jakieś pytania to pisz :)

djtomala - Wto 28 Cze, 2011

Super dzięki już chyba wszystko wiem i sam sobie poradzę, tylko kupić linkę zostaje:)

Jeszcze pytanko mam rok 96' tam jest chyba pojedyncza?

Paulo - Sro 29 Cze, 2011

tak :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group