Alister - Sro 08 Kwi, 2009 Temat postu: Porysowany wizjer Wczoraj spadł mi kask na ziemię  i troszkę porysowała mi się szybka.
Czy jest jakiś sposób aby to wypolerować? Czy pozostaje kupno nowego. Pozdrawiam Yarccom - Sro 08 Kwi, 2009 kupno albo przywyczajenie ja miałem to samo nowa szybka ok 300 zł a jak sie jezdzi to kask i tak zaliczają muchy także po 2-3 km juz nie widze rożnicy z drugiej strony ja mam naprawde bardzo delikatnie ryśniete 
Leon84 - Sro 08 Kwi, 2009 Niektórzy polerują szybki w kaskach. Najpierw delikatnie drobnym papierem wodnym a potem na krążek filcowy pasta polerska do tworzyw sztucznych lub szkła. Strasznie czasochłonna robota. Widziałem szybkę po polerce i była OK. Należy uważać bo można osiągnąć efekt mleczka lub rozmazanego obrazu. zachary - Sro 08 Kwi, 2009 Po kilkudziesieciu kilometrach i u mnie pojawiły się ryski, kask nie spadł więc pewnie kamyczki z przejeżdżających samochodów załatwiły sprawe. Nie widzę sensu wymiany szybki co kilka miesięcy więc pewnie pozostanie sie przyzwyczaić. Swoją drogą info na kasku że wizjer jest odporny na zarysowania to chyba pic na wodę. pootietang - Sro 08 Kwi, 2009 alister jaki masz kask?? polerowałem kiedyś szybkę ale to jest tylko na drobne zarysowania i efekt mnie nie zadowolił. szybki są w różnych cenach, zależy od marki i modelu więc istotne jaki masz kask. Alister - Sro 08 Kwi, 2009 Lazer LZ6 qasar pootietang - Sro 08 Kwi, 2009 http://www.moto-akcesoria...a&filter_id=101 Irek - Sro 08 Kwi, 2009 Ciekawe jakby spróbować delikatnie podgrzać opalarką. Kiedys takie plastikowe okulary do wiercenia czy cięcia diaxem tak "wypolerowałem" i było dobrze.. Voitas - Sro 08 Kwi, 2009 Ja po moich doświadczeniach z polerowaniem także zdecydowanie polecam kupno nowej szybki Alister - Sro 08 Kwi, 2009 Na allegro widziałem po około 100zł, na szczęście nie porysowała się na wprost oczu tylko tak trochę niżej więc jakiś czas można pośmigać i kiedyś przy okazji kupić. pubuss - Wto 28 Kwi, 2009 a Myslal ktos o naklejeniu foli poliweglanowej na szybke kasku? wiem ze Ci z allegro ktorzy sprzedaja takie folie na telefony komorkowe wspominaja o opcji przyciecia foli na dowolny wymiar. Mam taka folie na komorce i powiem Wam ze jest naprawde odporna na rysowanie, plus po naklejeniu na ekran komorki zniwelowała widocznosc jakichkolwiek rys. Sam wczoraj porysowalem sobie szybke i to dosc porzednie wiec sie sam zastanawiam czy nie pomyslec o opcji takiej folii. pzdr. K0.oRNI - Sro 29 Kwi, 2009 Wydaje mi się, że naklejanie folii takiej jak na tel. jest naprawdę ciężką sprawą 
Ekran telefonu ma dość małą, płaską powierzchnię. Szybka jest zaokrąglona + dużo większa. Tak jak mówisz, rysy nie są centralnie przed oczami. Pozostaje Ci je zaakceptować (: Sam niedawno kupiłem kask Shoei XR-1000 i już jakieś 2 ryski na szybce mi się zrobiły (mimo, że starałem się dbać o wizier). Plaster - Sro 29 Kwi, 2009 Ja po dwoch latach uzytkowania kasku AGV serie K mam porysowana cala szybke 
Prawdopodobnie ja wymienie, tylko najpierw musze znalesc sklep ktory je sprzedaje. k2 - Sro 29 Kwi, 2009
Też muszę wymienić szybę w K serii - jak znajdziesz sklep to napisz w jakiej są cenie. W zeszłym roku biała szyba kosztowała ponad 100 zeta. Tańsza była ciemna, więc taką kupiłem. Ale w ciemnej nie można (a nawet jest ciężko) jeździć wieczorem i w pochmurne dni. Irek - Sro 29 Kwi, 2009 No ja mam S4 i w zeszłym sezonie za przyciemnioną zapłaciłem 160zł.. Dobrze że ją kupiłem bo po deszczu standardową szlag trafił i nie miałbym wogole w czym jeździć. Leon84 - Sro 29 Kwi, 2009
Rozwiń temat Irek - Sro 29 Kwi, 2009 Porysowała się strasznie od wycierania, jakby to powiedzieć niczym szorstkim jej nie wycierałem, a zmatowiła się. Plaster - Sro 29 Kwi, 2009
To juz chyba wiem dlaczego u mnie jest tak porysowana, z tym ze u mnie sie nie zmatowila. A jak u Ciebie k2? Paca - Sro 29 Kwi, 2009 ja w moim Stealth standardową szybę załatwiłem w 2 miesiące. zapewne jakieś kamyczki czy coś + wycieranie, sprawiło, że w słoneczne dni naprawdę widać rysy i trochę to denerwuje (można powiedzieć, że lekko przeszkadza). Natomiast zakupiłem sobie http://www.allegro.pl/ite...stealth_s4.html taką i muszę powiedzieć, że warto zainwestować. Nie dość, że jest bardzo odporna na zarysowania to jeszcze w ogóle nie paruje. Nie ważne czy pada czy nie. Także polecam. Irek - Czw 30 Kwi, 2009 Dokładnie taką samą kupiłem, nie ma tylko tych pinek wyścigowych. Potwierdzam słowa kolegi, te przyciemnione szybki są o wiele lepsze jeśli chodzi o trwalość, zwykła pożyła równie krótko, w zasadzie jeden mały deszczyk ją załatwił. k2 - Czw 30 Kwi, 2009
Więc u mnie było bardzo podobnie , ale do końca nie wiem co było powodem.... Ale po kolei .. Pewnego pięknego wieczora wróciłem, po dłuższej wyprawie, do garażu. Oczywiście przez wizjer nie wiele było widać z powodu grubej warstwy insektów. Wstawiłem moto, kask położyłem na zicu i ..... Poszedł w ruch środek do zmywania insektów, który dzień wcześniej zakupiłem (możliwy powód 1). Spryskałem szybę kasku i oczywiście cały przód motocykla. Wziąłem do ręki szmatkę, ale przypomniało mi sie że do środka na insekty dodali gąbkę. No to w dłoń i ..... (powód 2). Po dotknięciu przez gąbkę wizjera, miejsce to jakby oblazło z jednej warstwy. Ale nie jakoś tak równo. Po prostu wygląda fatalnie. Dokładnie nie wiem co było powodem: 1 - płyn do usuwania insektów 2 - gąbka 3 - po prostu wilgoć. Stawiam na połączenie "2" z "3". Irek - Czw 30 Kwi, 2009 Ja kask zawsze czyszczę jakimś Clinem do szyb czy czymś podobnym i miękką ściereczką. Na przciemnionej szybce nie ma śladów, jak pamiętam na przeźroczystej też nie było.. Może ten środek za mocny, jakiś żrący troszke czy co.. k2 - Czw 30 Kwi, 2009
dokładnie (z ALKOCHOLEM) też tak robię. Wszystko pięknie schodzi... pubuss - Czw 30 Kwi, 2009 a mi kolega u ktorego kupiłem swojego szuja powiedział tak "niech Ci nie przyjdzie myc szybki niczym innym jak letnia wodą, zwykłym mydłem i czystą dłonia, bron boże wycierac, ew jakims miękkim ręcznikiem, ale najlepiej zostawic az sama wyschnie" moze najlepiej wlasnie tak? pzdr. tmi - Sob 02 Maj, 2009 Najlepiej chyba wziąść sobie w atomizerze po płynie do mycia szyb rozrobić trochę mydła szarego z wodą. Wtedy bierze się chusteczkę higieniczną, kładzie na wizjer, to spryskuje się wodą i zostawia na kilka minut, potem lekko to przetrzeć i gotowe, ewentualnie delikatnie do sucha mikrofibrą. mr0zd - Nie 03 Maj, 2009 Wilgotny ręcznik papierowy i przecierać, bez problemu schodzi a alkoholi nie używam bo się tęcza na kasku robi Lemon - Nie 03 Maj, 2009 nie wiem co macie za kaski, ale ja codzien swojego traktuje czystą, ciepłą woda.. cały syf schodzi i potem przecieram irchą lub co tam pod reką jest.. czasem jak nie mam czasu to spryskuje plynem do szyb i recznikiem papierowym i jest git.. kask dośc mocno użytkowany, sa jakieś slady mechaniczne (upadek) ale żeby powstały jakieś rysy uniemozliwiające uzytkowanie.. od czyszczenia  jakieś mega delikatne szybki macie.
pod tym wzgledem jestem z Airoha bardzo zadowolony k2 - Nie 03 Maj, 2009
a ja używam - głównie doustnie 
Chodziło o "CLIN z Alkocholem" - tak jest napisane na opakowaniu. Środek do mycia szyb. Uważam że jest rewelacyjny. nie zostają żadne smugi czy tam tęcze. ... |
