kempes - Wto 16 Kwi, 2019 Temat postu: Wyjazd na Ukrainę - pytania. Siemka, Z racji tego, że Ukraina jest jednym z kierunków wyjazdowych, które chodzą mi po głowie szukam praktycznych informacji od osób, które już tam były. Na co zwracać uwagę, co koniecznie zobaczyć (bardziej zachodnia i południowa część), itp. Wszystko co Wam przychodzi do głowy 
Z góry dzięki. panbodzio - Wto 16 Kwi, 2019 on- czy off-road? kempes - Wto 16 Kwi, 2019 Chciałbym i jedno, i drugie ale w jakich proporcjach to zależy od tego czy będę jechał sam, czy znajdzie się ktoś chętny do towarzystwa. Niemniej przy moim 200 kg+ sprzęcie, oponach 50/50 i braku umiejętności jazdy w off'ie nie przewiduję jakiegoś topienia w błocie, itp. 
Skuter - Wto 16 Kwi, 2019 wez mnie a Cię poprowadzę  jest tez kilka wazndych aspektów granicznych o których byc moze juz wiesz? Kiedy chcesz jechac?
kempes - Wto 16 Kwi, 2019 Dawaj na plecak! Damy radę
Na razie nie zagłębiałem się aż tak bardzo bo ciągle zastanawiam się czy Ukraina, czy Rumunia. Terminu jeszcze nie mam. Pewnie jakoś między II połową lipca a połową sierpnia (8-10 dni). panbodzio - Sro 17 Kwi, 2019 mało oblegane przejście graniczne jest w Krościenku k/ Ustrzyk Dolnych na wjeździe musisz mieć m.in. zieloną kartę, dowód rejestracyjny, paszport nam sprawdzali zgodność VIN z dowodu z numerami na ramie oraz czy mamy prawo jazdy kat.A z małymi umiejętnościami off-owymi możesz: - wjechać na Połoninę Równą od wsi Lypovets - wjazd w większości po płytach betonowych - spróbować wjechać na Połoninę Borzava (którą gorąco polecam). łatwy jest wjazd od wsi chyba Pylypets no i uważaj na tamtejszą milicję, która poluje na łapówki kempes - Pią 19 Kwi, 2019 Panbodzio, dzięki! Właśnie na takie odpowiedzi liczyłem
Trafiłem na Youtube na Twoje filmiki właśnie z tych okolic. Powiedz mi proszę jak jest z dostępem do benzyny i art. spożywczych? Nie ma większych problemów żeby ogarnąć coś u jakiegoś gospodarza, czy raczej średnio z tym i planować trasę mając mocno na uwadze te kwestie? panbodzio - Sob 20 Kwi, 2019 Stacji benzynowych i sklepikow z podstawowymi art spozywczymi jest wystarczajaco duzo by nie opakowywac sie jak na mongolski step Zgraj sobie offline na tel mapy osmand, mapsme lub googlemaps i spokojnie dasz z tym rade Jak sie bedziesz krecil po wiochach i malych miasteczkach to bedzie jedynie problem z bankomatami luk91 - Pią 26 Kwi, 2019 Ja jadę na wesele, które będzie 10.08 w mieście Chmielnicki jak coś. Też chcemy być dłużej i trochę pojeździć ale niestety puszką. Jak będziesz w tym terminie i będziesz chciał coś wrzucić na powrót czy coś to daj znaka
|
