ave666 - Pią 22 Cze, 2018 Temat postu: Samoczynne wkręcanie na obroty, dławienie, słaba reakcja Witam, piszę osobny temat ponieważ mimo przeszukania forum nie poradziłem sobie z problemem. Mój problem jest następujący: - silnik sam wkręca się na obroty w losowych momentach - kiedy zasłonię filtr powietrza ręką ten wkręca się na obroty i się zawiesza na ok 3-4 tysiące - losowo podczas jazdy szczególnie podczas wolnej jazdy na niskich obrotach (dysza wolnych obrotów brudna?) - wolno schodzi z obrotów poniżej 4-5 tysięcy - przy wkręcaniu na 9-10 tysięcy obrotów i odpuszczeniu gazu obroty spadają w miarę szybko natomiast po przekroczeniu progu 4-5 tysięcy schodzą one znacznie wolniej - dławi się przy nagłym dodaniu gazu - muli się na wolnych obrotach - przy spokojnym toczeniu się po parkingu na wolnych obrotach (między 1 a 2 tysiące) przy dodawaniu gazu, nawet delikatnie i powoli, słabo się zbiera. Trzeba wkręcić ponad 2 tysiące obrotów i dopiero ożywa. - po zmianie mieszanki z 3,75 obrotu na obu gaźnikach na 2,5 obrotu oraz zmianie pozycji iglic z 2 pozycji od dołu na 4 silnik zaczął jakby przygasać na postoju. Kręci sobie spokojnie na ciepłym silniku ok 1,5 tysiąca obrotów, nagle spada do ok 800-900 obrotów i wzrasta z powrotem do poprzedniej wartości. Przy czym jednocześnie po tej operacji zawieszanie się obrotów jakby przestało występować tak często oraz obroty schodzą odrobinę szybciej jak poprzednio. Wstępnie chciałbym poprawić te problemy, kolejność jest równocześnie priorytetem problemów do rozwiązania. Z góry dziękuję za pomoc. Liczę na to że uda mi się go rozwiązać w miarę szybko. Pozdrawiam studi - Sob 23 Cze, 2018 Dlaczego śruba składu akurat tak ustawiona i takie położenie iglicy ? Czy moto jest zdławione, czy oddławione, jakie dysze główne, jaki model gaźników, który rocznik motocykla. Może ktoś poprzednio (poprzedni właściciel, mechanik) coś rozregulował pozmieniał, zaczął bym od nastaw fabrycznych danego modelu gaźnika/rocznika i dopiero wtedy coś dalej sprawdzał, a nie tak na oko. ave666 - Sob 23 Cze, 2018 Takie ustawienia ponieważ widziałem że na innym moto takie działają dobrze. Niestety tego czy moto jest zdławione czy nie nie wiem (34kW w dowodzie rejestracyjnym więc chyba nie). Dysz głównych nie znam ponieważ nie rozbierałem gaźników, gaźniki to Mikuni BSR34 (na 80% pewny, sprawdzę dokładnie jutro) rocznik moto to 1990. Chciałem gaźniki zdjąć do czyszczenia lecz spotkałem się z opinią że jak już się gaźnik rozbiera to należy od razu zamontować nowe uszczelki, nie wolno używać starych, to prawda? studi - Sob 23 Cze, 2018 A jesteś w stanie sprawdzić na gaźniku jaki ma wybity symbol np. 01D30 Dla odblokowanego z rocznika 1990 są następujące parametry - dysza główna #120 - iglica na 3cim - mieszanka na wkręcić do końca, a potem wykręcić o 2 1/4 obrotu - poziom paliwa w komorach 14,6 mm Dodatkowo tak jak napisał ci na SB Bociek sprawdź np. plakiem czy nie łapie na króćcach ssących lewego powietrza, stan linek zwłaszcza od ssania czy się nie blokuje ave666 - Sob 23 Cze, 2018 Jestem w stanie to zrobić lecz już nie dzisiaj. Jutro jak wrócę z pracy to ustawię iglicę oraz mieszankę tak jak polecasz. W poniedziałek zakupię rurkę przeźroczystą 4mm (mam tylko 6mm przygotowaną do synchronizowania gaźników) i sprawdzę poziom paliwa w komorach według tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=5-2_blcBzWo Sprawdziłem stan linek i nie zauważyłem aby któraś z nich się blokowała. Zakupię również plak (WD-40 również się nada? Nie wiem czy dostanę ten preparat np. w castoramie) i sprawdzę czy nie łapie lewego powietrza na króćcach ssących. Według mojej wiedzy jeżeli tak się dzieje to powinny obroty wzrosnąć po spryskaniu króćców. studi - Sob 23 Cze, 2018
Dostaniesz wszędzie bo to jest spray do czyszczenia kokpitów i na stacji benzynowej i w castoramie i w innych zwykłych supermarketach
dokładnie ave666 - Sob 23 Cze, 2018 Czy główny problem (samoczynne wchodzenie na obroty) może być spowodowane blokującymi się pływakami? Oraz co z tymi uszczelkami? Czy przy rozkręceniu gaźnika konieczna jest wymiana na nowe uszczelki mimo że poprzednie nie wyglądają na uszkodzone? Jeżeli tak jest to będę musiał z czyszczeniem gaźników poczekać do momentu aż przyjdą zestawy naprawcze do gaźników. studi - Sob 23 Cze, 2018 Zawieszenie się pływaków powoduje, że w przypadku wypełnienia paliwem komór pływakowych do maksymalnej wysokości nie jest odcinany dopływ paliwa i paliwo zaczyna się przelewać w gaźnikach, najczęściej taki problem pojawia się jednak nie w czasie jazdy a na postoju powodując przelewanie się paliwa do airbox'a oraz do cylindrów - możesz to sprawdzić po stanie świec, jeśli silnik jest zalewany paliwem "ciekłym" a nie mieszanką to raczej zaczyna się dusić, bo wybuchowe i palne są pary benzyny a nie sama ciecz. Dodatkowo taki sam objaw występuje przy nieszczelnych zaworkach iglicowych, a skutkiem przy niedziałającym zaworku podciśnieniowym w kraniku (nie odcina paliwa po zgaszeniu moto, lub pozostawienie kranika w pozycji PRI) może być przedostanie się przelewającego się paliwa przy otwartych zaworach do cylindrów a następnie poprzez uszczelniacze tłoka do oleju, co jest niepożądanym zjawiskiem. Po rozkręceniu gaźnika jeśli wszystkie oringi i uszczelki są w dobrym stanie nie trzeba ich wymieniać, rozkładając zwróć szczególną uwagę na zaworki iglicowe i właśnie oringi z którymi one współpracują czy nie są "zmęczone" i czy przypadkiem nie puszczają. ave666 - Wto 26 Cze, 2018 Wyciągnąłem gaźniki do czyszczenia. Na samym gaźniku nie ma wybitych żadnych numerów. Dysza faktycznie jest 120. Wyregulowałem pozycję iglicy oraz śrubę mieszanki. Okazało się jednak że jeden z pływaków miał wygiętą blaszkę na której znajduje się zawór iglicowy. Czy da się to naprawić w sensowny sposób? Przeczyściłem dysze główne, komory pływakowe, venturi oraz z grubsza wyczyściłem z zewnątrz. Jutro go zamontuję z powrotem w moto i zobaczę czy to pomoże. studi - Sro 27 Cze, 2018
Generalnie co do zasady właśnie wyginając blaszkę pływaka regulujesz ten poziom ave666 - Sro 27 Cze, 2018 Samo dogięcie blaszki nic nie dało poza szybszym schodzeniem z obrotów (oraz w międzyczasie nauczyłem się jakie znaczenie ma poziom paliwa w komorze pływakowej  ) rozgrzany silnik podczas jazdy sam wkręcał się na obroty podczas postoju oraz gdy wcisnąłem sprzęgło. Na anglojęzycznym forum wyczytałem że jeżeli śruba od regulacji wolnych obrotów była ruszana na zimnym silniku to przy nagrzanym silniku może powodować takie jaja. Tak więc zrobiłem sobie postój. Silnik był już nagrzany po poprzedniej próbie i wyregulowałem obroty tak aby były one na poziomie 1000-1100. Ponownie ruszyłem w trasę i ani razu nie wkręcił się sam na obroty. Jest to moje pierwsze moto (poza Yamahą którą jeździłem na nauce jazdy) i uczyłem się nim ruszać itp.zero problemów z obrotami (dodam że problem najczęściej występował podczas postoju). Podsumowując pomogła regulacja śruby wolnych obrotów na gorącym silniku (przynajmniej jak na razie  w najbliższym czasie będę dalej testował)
studi - Sro 27 Cze, 2018 Zawsze wszystkie regulacje na rozgrzanym, i bez ssania, była to nie jako oczywista oczywistość, swoją drogą za jakiś czas sprawdź kolor świec aby ocenić prawidłowość składu mieszanki i jeśli po tych regulacjach gaźnika nie zrobiłeś to zrób synchro ave666 - Sro 27 Cze, 2018 Dzisiaj wymieniłem filtr oleju, filtr powietrza, świece oraz sam olej. Chcę teraz wyregulować gaźniki oraz je zsynchronizować. Mam nadzieję że to zamknie listę moich czynności z układem paliwowym i będę mógł przejść do kolejnych bolączek mojego moto 
[ Dodano: Czw 28 Cze, 2018 ] Zsynchronizowałem dzisiaj gaźniki za pomocą domowej roboty wakuometru. Planuję jutro wieczorem przejechać się nim w ramach testu. Moto wydaje się pracować bardziej równo jak przed synchronizacją. Będę informował o dalszym procesie regulacji układu paliwowego. ave666 - Pon 06 Sie, 2018 Wracam do tematu ponieważ moto zaczęło znowu samo wkręcać się w obroty. Zmierzyłem poziom paliwa w gaźnikach i okazuje się że lewy gaźnik (patrząc od ogona motocykla) ma ok 2-3mm mniej paliwa niż gaźnik po prawej (ten natomiast ma poziom paliwa równo z deklem). Czy poziom paliwa w komorach pływakowych może przyczyniać się do samoczynnego wkręcania? Tak jak wspominałem zawiesza się na ok 3 tysiącach obrotów, wolno z nich schodzi (mam na myśli od 4 tysięcy do 1 tysiąca) oraz przy szybszej jeździe podczas zmiany biegu na wyższy szarpie tak jakbym nie ujął gazu przy zmianie biegu (linka gazu się nie zacina, zarówno linka ssania). kempes - Wto 07 Sie, 2018 Złożony problem raczej. Wolne schodzenie z obrotów - obstawiałbym lewe powietrze (sprawdź stan króćców). Szarpanie - źle ustawione pływaki i ogólnie dawka paliwa (zakładam, że z elektryką wszystko jest ok). Wkręcanie się na obroty - hmm... sam nie wiem, może układ ssania nie jest szczelny i czasami "puści" trochę paliwa mimo, że teoretycznie jest zamknięty. Ogólnie to takie regulacje powinieneś zrobić po wymianie filtra powietrza, a nie po. Wcześniej dobrze jest sprawdzić luzy zaworowe. W GSie są one symboliczne i trzeba tego pilnować a nie "na ucho"
Zacznij od początku robiąc to zgodnie ze sztuką i musi być dobrze. Szukanie teraz problemu zajmie ci pewnie więcej czasu. P.S Wszystkie uszczelki w gaźnikach i pod pokrywkami membran wymień na nowe jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Do kupienia w większości sklepów typu "Agroma" za grosze. Uszczelka komory pływakowej jeśli nie cieknie to może zostać stara. Powodzenia
bezel - Czw 09 Sie, 2018 Czy w ogóle regulowałeś śrubą mieszanki na rozgrzanym silniku? Bo na tym polega cała zabawa. Te 2,5 obrotu to pozycja wyjściowa do regulacji. ave666 - Pią 10 Sie, 2018 Regulowałem natomiast dzisiaj planuję zrobić to jeszcze raz. Plakiem jeszcze raz spróbuję znaleźć lewe powietrze, zamierzam wyregulować gaźniki śrubą mieszanki (metoda jaką znam to skręcenie śruby wolnych obrotów tak aby silnik pracował jak najwolniej i nie gasł - odkręcam śrubę mieszanki do momentu aż przestaną rosnąć obroty, po czym to samo na drugim gaźniku i powtórka - takiej metody nauczyłem się na skuterze z jednym gaźnikiem. Jeżeli nie jest to prawidłowa metoda to proszę o sprostowanie) oraz zsynchronizować gaźniki (po regulacji mieszanki) za pomocą wakuometru. [ Dodano: Sob 11 Sie, 2018 ] Wyregulowałem gaźniki oraz sprawdziłem czy nie ma lewego powietrza, pryskałem Plakiem po całych króćcach ssących i obroty ani drgnęły więc to nie to. Moto ma teraz więcej siły itp, nie wkręca się samo na obroty ale nadal powoli z nich schodzi. Dostałem w zestawie z moto jedną sprężynę od starego gaźnika + tenże gaźnik i ta jedna sprężyna jest znacznie dłuższa od tych które mam aktualnie w gaźniku (2-3cm) czy to może być przyczyną? Jak długa sprężyna jest w gaźnikach GS500 z 1990 roku? ave666 - Pią 17 Sie, 2018 Kolejny update: okazało się że rozrząd był źle ustawiony, był przesunięty o jeden ząbek po korekcie motocykl odzyskał nowe życie. Po odrobinie testowania wyraźnie lepiej pracuje, nawet brzmi zupełnie inaczej. Będę nadal testował i w razie jak znajdę kolejne problemy napiszę tutaj
|
