.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Mechanika - podciśnienie w baku - motocykl gaśnie w czasie jazdy

Eryk17 - Sro 04 Kwi, 2018
Temat postu: podciśnienie w baku - motocykl gaśnie w czasie jazdy
Hej.
Zwracam się do Was z małym problemem.
Tuż po odebraniu motocykla od mechanika (regulacja, czyszczenie gaźników), podczas przejażdżki, po około 40km motocykl nagle stracił moc, przestał przyśpieszać, po wciśnięciu sprzęgła zgasł. Po odczekaniu 2-3 minut ciężko odpalił, przejechałem kilka kilometrów po czym znowu zgasł. Otworzyłem bak po czym usłyszałem dosyć duże zasysanie powietrza. Podciśnienie było wyjątkowo duże, nigdy z takim czymś się nie spotkałem. Powrót do domu bez większych problemów.
Dodam że bak był czyszczony z rdzy fosolem i kilkukrotnie przepłukiwany dieslem i benzyną na koniec. Uszczelka pod korkiem jest dosyć mocno odciśnięta, wydaje mi się że sporo spuchła po czyszczeniu baku.
Zakładając czyste i wyregulowane gaźniki, co może być jeszcze przyczyną gaśnięcia motocykla co kilkanaście kilometrów?
Druga rzecz - zanim otworzyłem bak, odpalenie motocykla zajmowało dłuższą chwile. Po otworzeniu baku motocykl odpala elegancko.

Rav - Sro 04 Kwi, 2018

Sprawdź rurkę odpowietrzajacą.

Jak podniesiesz klapkę wlewu to tam jest taka dziurka mała. Od spodu jest podłączony przewód który idzie na dół motocykla pod silnik. Pewnie się przytkala.

Eryk17 - Sro 04 Kwi, 2018

Jeżeli się nie mylę, on nie ma chyba rurki odpowietrzającej tylko przelewową która jest po za uszczelką więc chyba nie ma nic do tego.
Jeżeli ktokolwiek czyściłby bak, zaleca się albo dokładne wyczyszczenie korka wlewu. Rozebrałem go, dokładnie wyczyściłem (pół łyżeczki osadu z baku, który osadził się podczas czyszczenia baku). otwór odpowietrzający (któraś z dziureczek w korku) jest już drożny.

Grzybu77 - Sro 04 Kwi, 2018

Może ewentualnie cos być nie tak z gaznikani skoro gaśnie I są zle wyregulowane? Warto sprawdzić jeszcze raz
_ANIOŁ_ - Czw 05 Kwi, 2018

Sprawdź wężyki przy kraniku.
Eryk17 - Nie 08 Kwi, 2018

sytuacja znów się powtórzyła: 40 km przejechane, gaśnie, otwieram bak, odpala od razu.
Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego częstotliwość gaśnięcia wzrasta wraz z dystansem kilometrów? Czym więcej paliwa mam w baku (min powietrza) tym dalej zajadę. Czym mniej paliwa (więcej powietrza) tym gaśnie częściej.
Sytuacja taka sama jak wcześniej: bez otwierania baku bardzo ciężko go odpalić za drugim, trzecim razem.
Po otwarciu baku odpala za pierwszym razem.

Wężyki pod bakiem są mocno przymocowane. Skoro wężyk przelewowy jest po za uszczelką korka, to chociaż byłby zatkany, to i tak przez przelewowy nie dostaje się powietrze do baku. Jaką inną drogą dostaje się powietrze do baku?
@edit zrobiłem kolejną próbę z lekko niedomkniętym bakiem i wszystko było okej. Teraz jestem pewien że to przez korek coś jest nie tak.

brat Łełka - Wto 10 Kwi, 2018

Im wiecej powietrza, tym wieksze podcisnienie, tym latwiej zatrzymac paliwo
Przeciez od razu Rav Ci napisal ze to korek, nie wiem czemu jestes zdziwiony

Eryk17 - Sro 11 Kwi, 2018

gdyby ktoś miał taki sam problem jak ja, to polecam przeczyścić( a w razie potrzeby nawet lekko rozwiercić) kanały odpowietrzające w korku.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group