.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Sprzęty użytkowników - Wilk - GS500 Five Stars

Wilk - Pią 13 Cze, 2014
Temat postu: Wilk - GS500 Five Stars
W końcu przyszedł czas pokazać i mój sprzęt. W zeszły weekend (tj. w sobotę 7 czerwca 2014) pogoda dopisała i wybrałem się w trip po mieście/okolicach w celu poszukiwania obiektów/miejsc do fotografowania, bo już bardzo dawno żadnego dobrego zdjęcia nie udało się mi ustrzelić. Szukałem, szukałem i postanowiłem przy okazji machnąć kilka fotek mojego Suzuki GS500 Five Stars. Szkoda tylko, że nie wyczyściłem Suzi i była wtedy nieco zakurzona i brudna, ale nie było tragedii. Po prostu mniej się błyszczy. :)

GSa kupiłem 10 maja 2014 z przebiegiem 51143 km, rocznik 1995, wpisana moc w dowodzie rejestracyjnym to 33KW (GM51A czyli w pełni odblokowany). Motocykl został sprowadzony z Niemiec do polski w 2010 roku i przez 4 lata miał jednego właściciela i prawdopodobnie ten właściciel miał na nim glebę (podobno motocykl mało jeżdżony w Polsce co by się zgadzało patrząc na opony, napęd itp. jak podejrzewam gość po małym szlifie zaczął jeździć tylko sporadycznie aż w końcu postanowił sprzedać motocykl). Jestem obecnie drugim jeżdżącym właścicielem GSa w Polsce. Motocykl jest dość charakterystyczny za sprawą (prawdopodobnie) japońskich napisów na lewej i prawej owiewce (jeszcze nie wiem co one oznaczają). Kufer był w komplecie już razem z zamontowanymi światłami stop LED na kufrze.

Jak się Suzi prezentuje to widać na zdjęciach. Rewelacji nie ma. Plastiki nie są idealne i mają jakieś ryski, otarcia, a czacha od strony zegarów (maskownica) ma pęknięcia w miejscach śrub, które są przykręcone do bocznych owiewek oraz jest wytarty lakier przez kable/przewody biegnące od zegarów/sprzęgła/hamulca. Poprzedni właściciel miał delikatną glebę na lewy bok z tego co idzie zaobserwować. Jest lekko przejechany lewy dół/starty owiewki na wysokości lewego dekla, lekko otarty plastik lusterka, zmieniony jest lewy ciężarek (wygląda na nowszy od prawego), wymieniona lewa klamka (od sprzęgła), wymieniony przedni lewy kierunek (pomarańczowe szkiełko jest ciemniejsze od pozostałych), przetarty czarny plastik tylnego kierunku i coś było robione z przednim błotnikiem. Silnik trochę się poci przy pokrywie zaworów (minimalnie), coś tam delikatnie cieknie od pokrywy filtra (prawdopodobnie jakiś gamoń źle założył uszczelkę), coś tam kapie bodajże od śruby spustu oleju, czy coś jeszcze to ciężko stwierdzić i dopóki nie uporam się z tymi widocznymi wyciekami oleju to nie będę wiedział skąd jeszcze może kapać. Oczywiście nic poważnego to nie jest, ale jest to irytujące i wkurzające, że moto znaczy teren.

Jeśli chodzi o pracę silnika i stan techniczny to wygląda na to, że jest bardzo dobrze. Motocykl aktualnie ma przebieg 52921 km (stan z dnia 2014-06-11 - wtedy tankowałem). Czyli jak widać po zakupie motocykl przebył ze mną 1778 km bez jakiejkolwiek awarii (odpukać). Jazda zróżnicowana, czasem pod czerwone pole, czasem dziadkowanie i jeżdżenie 60km/h po całym mieście, czasem jazda w pełnym słońcu i upale, czasem w deszczu i lekkim błocie, które jest na drodze. Suzi zawsze odpala i sama rwie się w trasę. Dobrze się prowadzi, jedzie prosto i (póki co) dobrze ze mną współpracuje . :)


Z tego co mam do zrobienia (planuję zrobić): + zrobione | - do zrobienia
+ regulacja gaźników -> wolne schodzenie z obrotów (porównywałem z innym GSem i szybciej schodził z obrotów niż mój)
+ regulacja obrotów biegu jałowego -> motocykl na rozgrzanym silniku ma blisko 2k rpm
+ uszczelka pod pokrywą zaworów jest OK
+ sprawdzenie/wymiana uszczelki pokrywy filtru oleju - wymienione razem z filtrem przy serwisie sezonowym
+ wymiana łożysk w przednim kole [zrobione]
+ wymiana łożysk w tylnym kole [zrobione]
- oczyszczenie/regeneracja tylnego hamulca
- oczyszczenie/regeneracja przedniego hamulca
- poprawka owiewek (pęknięcia itd.)
- nowy lakier na wszystkich owiewkach (może, może)
+ montaż gniazda USB/zapalniczki (konieczne do ładowania nawigacji)
+ montaż uchwytu GPS/telefonu
- pomalowanie kolektorów na czarny mat
+ wstawienie lepszej żarówki światła mijania w soczewce
- zmiana tarcz zegarów (może)
- zmiana podświetlenia zegarów (może na pomarańczowe/żółte/białe/czerwone/<-- zależy jakie będą tarcze)
- montaż crashpadów
- zakup nowych klamek (tak żeby były jednakowe - fajnie by było dostać do GSa łamane/regulowane)
- przemalowanie felg na czarny/grafitowy lub czarno z chromowanym/błyszczącym rantem (może)
- naklejki odblaskowe na ranty felg
- zmiana obicia siodła (oddanie do tapicera lub kupienie obicia akcesoryjnego i samodzielne obicie)
+ do wyciągnięcia wgniotka z baku (założyłem skórę/bagster na bak więc nie będę tej wgniotki robić, bo i tak jest zasłonięta)
- ogarnięcie przedniego błotnika (szlif i ponowne lakierowanie, bo jakiś gamoń to zrobił tragicznie)
- zmiana manetek na jakieś akcesoryjne (może)
- poprawienie malowania ciężarków
- wyczyszczenie i zakonserwowanie widocznych ognisk rdzy
- uporządkowanie okablowania pod czachą (tam to jest sajgon) i ogólnie wiązek
- wypłukanie/oczyszczenie zbiornika paliwa (jakiś syf tam zaobserwowałem)
+ ochraniacz / futerał na bak Bagster
+ polerka wlewu paliwa

Lista pewnie się rozszerzy o nowe pomysły i rzeczy, które trzeba będzie zrobić. Oczywiście wiele prac z listy mama zamiar wykonać po sezonie. :]

Jak zrobię jakieś nowsze zdjęcia to na pewno dodam. Póki co tyle co poniżej + mały gratis z Gdyni. :]















Takie tam ustrzelone foto tego dnia (dwie wersje zależnie czy ktoś lubi kolor czy B&W):



yaszczi - Pią 13 Cze, 2014

nie chce mi się czytać, ale moto i fotki wyglądają spoko :ok:
oprócz tych krzaków na bocznych owiewkach

nikto - Pią 13 Cze, 2014

Tam jest napisane: "Kurczak słodko-kwaśny" :niepewny:
Ja moto widziałem 'na żywca', nawet jak jedzie, daje radę ;)

beacia500 - Pią 13 Cze, 2014

Też widziałam na żywo i nawet widziałam ofertę kupna tego egzemplarza, ale niestety byłam już po zakupie....
Vankel - Pią 13 Cze, 2014

Cytat:
Jazda zróżnicowana, czasem do odcięcia, czasem dziadkowanie (...)

GS nie ma odcięcia :przestraszony: Gdzieś ty się zapędził......

:troll2:

Ale wracając do GS-a, w jedynym słusznym kolorze <spoko>
Chociaż mała sugestia dotycząca aspektu wizualnego, do pełni efektu brakuje felg czarnych z polerowanym rantem. Moim zdaniem wygląda to wtedy kozacko :)

Wilk - Sob 14 Cze, 2014

Do odcięcia w głoooowie :D W każdym razie wiadomo o co chodzi :D

Co do felg jest to jeden z punktów z listy i będę starał się go zrealizować jak pozwolą fundusze i czas. Dopiero po "zmianie" felg chcę nakleić odblaskowy pasek. Felgi z polerowanym rantem też się mi bardzo podobają.

Jak moto jedzie to i według mnie daje radę, bo nie patrzę na niego hehe Żartuję, bo narzekać to nie mam na co jeżeli chodzi o wygląd, bo jest całkiem spoko. Owiewki sporo dają jak się jedzie na obwodnicy i nie żałuję zakupu. Na początku wydawało się mi, że będzie więcej do roboty jeśli chodzi o techniczne aspekty, a tu się okazało, że jednak jest spoko i trzeba GSa dopracować głównie wizualnie.
Jak się już wybiorę gdzieś na normalną sesję tylko GSa to wrzucę foty. Będzie to też historia względem zmian jakie mam zamiar wprowadzić w przyszłości (historia fotograficzna). :]
Będę potrzebować tylko jakiegoś osiołka ekhm pomocnika do np. trzymania blendy (ale i bez pomocnika dam radę) 8)
Chcę zrobić zdjęcia GSa w nocy z odpowiednim oświetleniem, ale to muszę upolować dobre warunki itp. i zarezerwować sobie czas żeby było tak jak chcę (chociażby po części). :oczami:

pingwin137 - Sob 14 Cze, 2014

Bardzo ładna suzii :) ja jak zdam A2 to też planuję kupić Five Star'sa. Tylko właśnie z taką owiewką jak ty masz i lampami ala oring właśnie. Bardziej mi się podoba niż klasyczna wersja. Ciężko upolować taką Suzi w dobrym stanie ale może coś uda mi się złapać :) Wilk'u twoje moto na 5! :hyhy:
Wilk - Sro 25 Cze, 2014

Udało się mi upolować Bagstera - skórzany ochraniacz na bak. Wg. sprzedającego w stanie dobry+, a wg mnie to co najwyżej w stanie dostateczny+, ale mniejsza z tym. Kupiłem, bo raz że ciężko znaleźć takiego Bagstera do GS500 to jeszcze cena nie była jakaś wyjątkowo wysoka (względem tego co oglądałem na ebay), ale stan adekwatny do ceny, a nawet cena trochę wygórowana, ale trudno.

Dzisiaj otrzymałem paczkę i pierwsze co zabrałem się za czyszczenie i doprowadzenie ochraniacza jakoś do porządku. Niestety nie jest to ideał i daleko mu do ideału jak widać na zdjęciach, ale powoli działam. Na pierwszy strzał poszło czyszczenie z brudu (niestety sprzedający nawet nie postarał się oczyścić chociażby z kurzu tego ochraniacza :/ ), a następnie polerka znaczka Bagster i pinesek na przodzie. Uchwyty górne do plecaka niestety chyba zostawię takie jakie są, bo ciężko jest dojść do zakamarków i będzie dziwnie wyglądać jak środek się będzie błyszczeć, a boki to będzie totalna lipa, ale zobaczę. Może uda się mi do tego jakoś zabrać. Teraz tylko wykombinuję paski na mocowania boczne (lub jakiś inny estetyczny i wytrzymały patent na to) i Bagster leci na bak. Ciekawy jestem jak to będzie się w całości prezentować. Z tego co przymierzałem niestety ochraniacz na długość nie zakrywa 100% (tylko 99% :D ) baku, ale nie jest źle (zostaje jakiś centymetr/dwa nie zakryty Bagsterem patrząc od kierownicy na bak, ale myślę, że będzie dobrze).

Ochraniacz był zakurzony, uwalony jakimiś smarami, tłustymi plamami i srebrnym czymś (chyba też smar), który już zasechł na skórze. Udało się jednak to doczyścić (całe szczęście).

Zdjęcia czyli taki otrzymałem (po powiększeniu widać więcej tych dziwnych plam itp.):


















Tutaj już efekty po pracy/w trakcie prac:
















W trakcie prac polerskich :D



Efekt końcowy czyli porównanie przed i po polerce:



Teraz tylko zdobyć paski do montażu dla bocznych uchwytów (może gdzieś mam jakiś stary plecak to bym miał problem z głowy), jeszcze raz wyczyścić całość (bo trochę się "uwaliła" przy polerowaniu) i można będzie zamontować na bak. Jak tylko skończę to wstawię foty GSa z zamontowanym ochraniaczem. :]

Efekt z całości jest nawet zadowalający tzn. lepszy niż się spodziewałem czyli ujdzie w tłumie. ;)

Grzechu16 - Pią 27 Cze, 2014

Fajna sprawa. Będzie Ci pasować do czarnego motocykla. Powodzenia w modyfikacjach ;)
KATANA - Pią 27 Cze, 2014

Super fotki, zwłaszcza 7,8 :)

PS. To nie wiecie tego że gsy mają odcięcie "odcięcie mechaniczne" ?, podpowiem- każdy silnik to ma. Z tym że w nowszych motorkach (czy innych) ryzyko zaistnienia tego niebezpiecznego odcięcia jest ograniczone przez zastosowanie odcięcia elektronicznego (jest to taki sobie nazwijmy to bezpiecznik, który wywala zawsze wcześniej). Natomiast gs i inne tej opcji nie mają, więc ryzyko zawsze istnieje. Niektórzy powinni wiedzieć o co konkretnie chodzi.

Wilk - Sob 28 Cze, 2014

Prace z ochraniaczem ukończone prawie w 100%. Obecny efekt jest nawet zadowalający. Ochraniacz już zamontowany na baku i musi się ułożyć. Z tego co zaobserwowałem będę musiał poprawić jeszcze trochę naciąg mocowań i chyba pozbyć się załamań/odkształceń skóry, ale to poczekam aż się ułoży i wtedy zacznę działać dalej jak będzie źle. Z tego co zrobiłem jeszcze poza doprowadzeniem samej skóry do stanu w miarę reprezentatywnego to doszyłem paski mocowań (pozbyłem się tego paskudnego druta z lewego bocznego mocowania i metalu z prawego bocznego mocowania) po lewej i prawej stronie oraz pasek mocujący na tyle, który jest zakrywany przez siedzenie (na poprzednich zdjęciach widać, że ktoś wyrwał mocowanie oryginalne, ale przyszyłem mocowanie z paskiem i jest OK). Ochraniacz przypiąłem bezpośrednio do baku co moim zdaniem lepiej wygląda i nie będzie stwarzać komplikacji z demontażem baku w czasie regulacji zaworów/gaźników, bo wystarczy odkręcić i zdemontować bak. Nie trzeba się przejmować mocowaniami ochraniacza ponieważ jest on przypięty do baku, a nie do ramy czyli stanowi praktycznie integralną część baku paliwa i zdejmujemy bak razem z ochraniaczem. :)

Nie pasują mi tylko naklejki na tylnych bocznych plastikach z napisem GS500E i się zastanawiam nad tym aby się ich pozbyć. Lepiej bodajże całość by się prezentowała jakby te plastiki były całe czarne bez tych kolorowych napisów GS500E. Co prawda są oryginalne, ale zamiast nich to jak już bym widział takie napisy, ale np. srebrne/białe.

Pomyślałem, że jak zamontuję ochraniacz będzie mi czegoś brakować i postanowiłem jeszcze zająć się wlewem paliwa żeby lepiej się komponował z zamontowanym Bagsterem. Efekty poniżej na zdjęciach. Zdaje się mi, że będę musiał jeszcze poprawić wlew paliwa, ale to ogarnę później.


Jak wyglądała całość wcześniej widać na zdjęciach w poprzednich postach. Tutaj tylko jeszcze wlew paliwa.









Tak to wygląda teraz (trochę krzywo ochraniacz zakrywa wlew paliwa, ale zauważyłem to po zrobieniu zdjęć i nie chciało się mi tego poprawiać już, bo zdjęcia mają charakter poglądowy ;) ):




















Poprawię naciąg pasków żeby ochraniacz się sam za bardzo nie przesuwał i powinno być ok.
Zdjęcia robione telefonem więc jakość nie jest super. W przyszłości dostawię jakieś fajniejsze zdjęcia jak wybiorę się gdzieś na sesję. Tyle, że musi dopisać pogoda, a za oknem jest niestety deszczowo.

[ Dodano: Sob 28 Cze, 2014 ]
Propozycja na tylne plastiki. Chyba bez napisów jest najlepiej.

[klik na obrazek by powiększyć]

Wilk - Nie 29 Cze, 2014

Dzisiaj zamontowałem gniazdko zapalniczki z USB. Szukałem czegoś fajnego co by spełniło moje oczekiwania czyli zapalniczka + USB. Znalazłem takie coś i postanowiłem kupić gniazdko 2 in 1 czyli gniazdko zapalniczki 12V z gniazdkiem USB (oczywiście motocyklowe, wodoodporne). Kupiłem także uchwyt samochodowy do GPS/Telefonu z przyssawką. Po kilku chwilach namysłu wymyśliłem sposób przymocowania uchwytu. Niestety sam uchwyt z oryginalną przyssawką był nieco za wysoki i nie dało się go "przyssać" tzn. zamontować do plastiku pod przednia szybką. Postanowiłem więc rozmontować uchwyt i takim sposobem wydobyłem regulowany uchwyt i została mi sama przyssawka. Sam pałąk nawierciłem od spodu, nagwintowałem, dałem dodatkowo podkładkę dla zwiększenia powierzchni trzymania przez główkę śrubki (aby przypadkiem nie wyrwało punktowo plastiku) i przykręciłem pod przednią szybką. Była tam już śrubka M5, która trzymała maskownicę, ale w tym miejscu niestety jest ułamany zaczep na śrubę więc została tylko śruba, która nic nie trzyma. No to postanowiłem ją wykorzystać i nadała się idealnie. :) Wszystko poniżej na zdjęciach razem ze zdjęciem uchwytu, który kupiłem.

Uchwyt GPS, który kupiłem na hali (extreme style universal windshield holder):



To co z niego zostało po rozebraniu czyli sama przyssawka:



Miałem już wcześniej kupione wodoodporne etui z uchwytem motocyklowym/rowerowym, który używam m.in. w rowerze, a jak się okazało ma takie samo gniazdo montażowe co uchwyt (tyle, że podwójne jak widać, ale montaż na jedno też trzyma bardzo dobrze), który kupiłem więc nie musiałem wiele kombinować i po prostu przełożyłem samo etui. Wcześniej po prostu zrobiłem zdjęcie gniazda montażowego etui i szukałem uchwytu, który ma taki sam zatrzask. Ten który kupiłem ma, ale pojedynczy jednak w niczym to nie przeszkadza :P






Zamontowany uchwyt:









Zamontowane gniazdo zapalniczki z USB. Udało się to zrobić na opaski do mocowania lewej owiewki. Trzyma to dość solidnie i nie powinno odpaść samo z siebie ani w czasie jazdy.






Tutaj jak widać idzie kabel micro USB do telefonu/etui, który ładnie się chowa za owiewką więc nigdzie nie lata na zewnątrz i nie przeszkadza. Nie powinien także fruwać w czasie jazdy, ale to przetestuję.


Jedyne co mi zostaje to zrobienie przekaźnika podłączonego np. pod killswitch aby odłączać na stałe napięcie w gniazdku zapalniczki/USB po przełączeniu killswitcha, bo niestety przekaźnika w zestawie nie było i gniazdo zapalniczki cały czas ma prąd, ale to już opanuje później ;)

Grzechu16 - Nie 29 Cze, 2014

Motocykl nabiera walorów turystycznych ;) Fajne modyfikacje. Odnośnie zasilania gniazdka - nie pamiętam jakie jest rozmieszczenie wtyczek w GSie, ale możesz przecież znaleźć taką, która dostaje napięcie dopiero po włączeniu zapłonu i po prostu w nią się wpiąć z + i nie kombinować z przełącznikami.
Wilk - Nie 29 Cze, 2014

Dzięki :) Zależy mi aby motocykl miał sprawność techniczną i wygląd. Motocykl musi wyglądać i się prezentować (pomijam fakt sprawności technicznej, bo to jest oczywiste) :] Chcę trochę tras na nim przejechać i GPS będzie mi mega przydatny. Dodatkowo ładowanie z USB przyda się mi także do kamery, którą chcę kupić :]

Podobało się by mi przełączanie właśnie na killswitchu, bo jakbym gdzieś był i chciał podłączyć coś to bez kluczyka mogę przełączyć killswitch i gniazdko ma napięcie, ale podsunąłeś mi dobry pomysł. Faktycznie warto będzie prześledzić kostki i poszukać takiej, która dostaje napięcie po przekręceniu kluczyka i tam się wpiąć.

studi - Nie 29 Cze, 2014

Grzechu16 napisał/a:
nie pamiętam jakie jest rozmieszczenie wtyczek w GSie, ale możesz przecież znaleźć taką, która dostaje napięcie dopiero po włączeniu zapłonu

+ po stacyjce jest na pomarańczowym kablu za stacyjką (oryginalnie kostka jest w lampie) ale mimo wszystko odradzam takie rozwiązanie, bo jakiekolwiek zwarcie czy bardziej obciążające urządzenie i może popalić kable, lepiej jednak dać przekaźnik sterowany od + po stacyjce i podłączyć przez własny bezpiecznik bezpośrednio do aku, zwłaszcza, że oryginalny bezpiecznik w GSe jest tylko na drodze aku-regulator i przy normalnej pracy gdy jest ładowanie cały prąd z regulatora pójdzie w ew. zwarcie na gnieździe zapalniczki

Co do samego zestawu dniazd to nie mocował bym go do góry czy do dołu bo jest berdziej podatne na zalanie, zwłaszcza gdy będzie coś tam wetknęte, lepiej albo w całości schować pod owiewki, a jek już w tym miejscu to skierowane do tyłu.

Wilk - Nie 29 Cze, 2014

Gniazdko mogę obracać, bo jest na opaskach. Do zdjęć jest na górze, a jak mam wetknięty kabel to przesuwam/obracam gniazdko w stronę owiewki i lekko na dół (ale mogę zmienić mocowanie aby było całkowicie do dołu). Dzięki czemu gniazdko patrzy bardziej właśnie na dół oraz kabel ładnie się chowa pod/za owiewką. Samo gniazdko jest już dość ładnie osłonięte przez owiewkę. Co do wpinania się pod lampę to odpada, bo tam już idzie ~60W dla samej żarówki i tak poza to żarówki mogą wpuszczać zakłócenia w układ, a nie wiem na ile solidnie jest zrobione to chińskie gniazdko zapalniczki/USB.

Samo gniazdko zapalniczki ma niby obciążenie do 120W więc nie ma co obciążać dodatkowo kabli od świateł/stacyjki w razie czego. Dlatego właśnie myślę o tym przekaźniku. Bezpiecznik gniazdko zapalniczki ma już swój więc brakuje tylko stycznika. Muszę pomierzyć jaki idzie tam prąd na kablu (pewnie na którymś idzie 12V, ale to muszę sprawdzić) od killswitcha albo od stacyjki czy czegoś i zamontować odpowiedni przekaźnik (wlutuje pewnie także diodę pomiędzy łączeniami cewki aby rozładowywał prąd zindukowany na cewce w czasie gdy ta się rozłącza/załącza aby do zera wyeliminować jakiekolwiek strzałki na przekaźniku i obwodach).

sziwu - Pon 30 Cze, 2014

Bardzo schludnie wykonujesz prace przy moto a to już jest godne pochwały :) Widać, że sprzęt doinwestowany i zadbany.
_adam_ - Pon 21 Lip, 2014

Zapiąłeś już to gniazdo ? Bo zrobiłem sobie gniazdko USB i zastanawiam się gdzie zapiąć tak, żeby działało po przekręceniu kluczyka :)
Wilk - Wto 22 Lip, 2014

Póki co u mnie działa cały czas. Jeszcze nie podłączyłem tego pod stacyjkę itd. Możesz wpiąć przekaźnik pod kabel od stacyjki (gdzieś na forum napisali nawet jaki - chyba zielony), który będzie załączać prąd w gniazdku USB. U siebie mam koncepcje z killswitchem, ale nie mam póki co czasu żeby jeździć, a co dopiero pogrzebać przy moto. :/
studi - Wto 22 Lip, 2014

Wilk napisał/a:
chyba zielony

chyba jednak pomarańczowy

Wilk - Wto 22 Lip, 2014

Dzięki studi to teraz już nawet nie trzeba szukać na forum. Pomarańczowy od stacyjki :D
_adam_ - Wto 22 Lip, 2014

zapiąłem i działa tak jak chciałem, po przekręceniu kluczyka :) po drodze zapnę jeszcze bezpiecznik żeby w razie zwarcia nie spaliła mi się bryka :)
studi - Wto 22 Lip, 2014

_adam_ napisał/a:
zapiąłem i działa tak jak chciałem, po przekręceniu kluczyka

wpiąłeś gniazdo zapalniczki bezpośrednio czy poprzez przekaźnik? pod stacyjkę

_adam_ - Wto 22 Lip, 2014

wpiąłem gniazdo bezpośrednio. prądów tam dużych nie będzie bo to nie jest gniazdo zapalniczki tylko 2xusb na przetwornicy step-up/step-down 5v
studi - Wto 22 Lip, 2014

_adam_ napisał/a:
prądów tam dużych nie będzie

chciałem zauważyć, że standardowe USB w kompie to 500mA, a np. kamerka czy GPS potrafi pociągnąć z USB (zasilacz z zapalniczki) nawet i 1.5A więc jednak trochę prądu tam popłynie, no ale jak to mówią no risk no fun

_adam_ - Sro 23 Lip, 2014

spokojnie mam zamiar podpinać tylko tel z nawi :D 1,5A to i tak mały prąd jak na takie obwody, ale jak będę miał chwile wolnego czasu to przepnę się na przekaźnik :) poza tym ta przetwornica trochę za słaba jest by podłączać inne urządzenia bo prąd max to właśnie 1,5A ale miałem taką pod ręką więc wykorzystałem
Wilk - Pon 15 Gru, 2014

Małe podsumowanie sezonu 2014 w liczbach.

Przejechane: 7380 km
Zatankowane paliwo: ~416 L
Wydane pieniądze na paliwo: 2166,52 zł
Najdroższe tankowanie cena/litr: 5,42 zł
Najtańsze tankowanie cena/litr: 4,57 zł
Wydane na części/serwisy/akcesoria: 845,15 zł
Średnie spalanie: 5,63 l/100km

Teraz moto czeka pełen serwis i przygotowanie do nowego sezonu. :)

_adam_ - Pon 15 Gru, 2014

Nastukałeś km :) nie zmieniasz jednak wozidła ?
Wilk - Pon 15 Gru, 2014

Chcę zmienić, ale serwis można zrobić, bo się mu przyda. Dzielnie GS sobie radził cały sezon i (odpukać) nie zawiódł mnie. Co przyniesie następny sezon to zobaczymy, bo to zależy od finansów. ;)
Wilk - Pon 09 Mar, 2015

Dawno nic tutaj nie pisałem i nie wiadomo czy moto żyje czy nie :D
Moto żyje i ma się całkiem dobrze.

Zdjęcia z pierwszego spaceru w roku 2015 (14 lutego):








Oczywiście trzeba zrobić przygotowanie moto do sezonu


Do wymiany olej, filtr oleju, świece (które nie potrzebnie kupiłem, bo mam zamontowane NGK DPR8EIX-9 czyli irydowe, które są w bardzo dobrym stanie) itd.



Nowy filtr powietrza.



Stary i nowy filtr powietrza.



Stary filtr powietrza był w środku tak brudny, że nawet światła już nie chciał przepuszczać



W pozycji pionowej widać, że coś tam światło się przebija hehe
Z powodu siatki na pewno światło mniej przechodzi przez filtr, ale nie zmienia to faktu, że w środku był mocno zabrudzony.



Stary filtr powietrza (wnętrze filtru). Na ściankach filtru się zrobiła już taka "skorupa" brudu :P Lepszego zdjęcia nie mogłem zrobić bo bym musiał rozebrać filtr. ;)



Nowy filtr powietrza.



Moto ze zdemontowanymi owiewkami, bakiem i odkręconą już pokrywą zaworową.



Pokrywa zaworów z uszczelką, która jest uwalona silikonem.



Zębatka zdawcza. Nie jest tak brudno jak myślałem.



Pokrywa od zębatki zdawczej. Nie jest źle jeżeli chodzi o zabrudzenie.
W pokrywie i przy zębatce zdawczej cały syf został wyczyszczony :)


Aktualnie czekam na płytki zaworowe, które muszę wymienić w moto. Jeden zawór ssący ma luz poniżej 0,03 i tutaj muszę wymienić płytkę. Drugi zawór ssący ma luz 0,03mm, ale tutaj też wymieniam płytkę aby luz był większy.
Przyjdą płytki to będę dalej działać przy moto

Read - Pon 09 Mar, 2015

O takie fotorelacje to ja bardzooo lubię oglądać :) Jak robić to robić :)

PS: Jak sprawuje się ten smar do łańcucha Valvoline ? oraz jaki koszt jest Colortune bo także przymierzam się do zakupu.

Wilk - Pon 09 Mar, 2015

Smar dość dobry i nie jest drogi. Z tego co się okazało to lepszy niż bodajże Castrol ;)
Za swój zapłaciłem 40 zł.

Co do świecy to
Gunson Colortune 14mm. Świeca szklana diagnostyczna + Adapter świecy Colortune 14mm na 12mm = 284 zł

Dlaczego świeca 14mm, a nie 12mm? Na 14mm są adaptery na mniejsze gwinty, a niestety z mniejszych na większe nie widziałem. Czyli mam świecę 14mm, adapter 14mm na 12mm i można dokupic jeszcze adapter 14mm na 10mm (taki adapter jak trzeba będzie to dokupię, bodajże właśnie SV650 ma świece 10mm) czyli mam praktycznie obstawione wszystkie gwinty świeć w moto (na przyszłość) :)
Koszt adaptera to jakieś 50zł.

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2015 ]
No i nowe narzędzie do regulacji motocykla:

Carbtune Pro 4-column


Taki prezent dotarł do mnie dzisiaj. Teraz mam czym zrobić synchro gaźników. :hyhy:

toffic - Wto 10 Mar, 2015

Nie znasz producenta starego filtru powietrza?? Pewnie go już wyrzuciłeś :/
Wilk - Wto 10 Mar, 2015

Nie wyrzuciłem, ale to niczego nie zmienia, bo filtr nie ma żadnych oznaczeń.

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2015 ]
Znalazłem po zdjęciu, że to jest HIFLO HFA3501

http://intermotors.pl/pro...500E-88-02.html

Nowy, który kupiłem to HIFLO HFA3503. Jaka jest różnica między nimi? Nie wiem. Ten z siatką (HFA3501) ma bodajże o 4mm mniejszy otwór wlotowy.

Cytat:

Zewnętrzne wymiary te same ale otwór wlotowy powietrza jest mniejszy w średnicy o jakieś 4mm.
Z wcześniejszych stron tematu wnioskuje że są produkowane równolegle.
Edit:
Ze strony producenta:

HFA 3503 Suzuki GS500 E-K,L,M,N,P,R,S,T,V,W,X,Y,K1,K2 (2 Cylinders)
Motorcycle
1988 to 2002

HFA 3501 Suzuki GS500 E (European Model)
Motorcycle
1988 to 2002

toffic - Wto 10 Mar, 2015

no ten stary ma fajne zakończenie, które ma (albo przynajmniej powinno wg teorii mieć wpływ) na prace moto, dzięki za podanie nr :)
Read - Czw 12 Mar, 2015

A za wakuometr ile żeś dał :P ?
Wilk - Czw 12 Mar, 2015

Łącznie z przesyłką (wysyłka £1 ) £60 (funtów) na nasze w tym momencie to było 364,53zł. Wysłali to 2 lub 3 marca, a dostałem to 10 marca. Czyli jak poczta polska z miasta obok, ale szło to z Anglii :rotfl:
Kupiłem bezpośrednio ze strony producenta i wyszło taniej niż jakbym kupował w PL.

tmi - Czw 12 Mar, 2015

Wilk napisał/a:
Kupiłem bezpośrednio ze strony producenta i wyszło taniej niż jakbym kupował w PL.

Standard, też chciałem kupić ale na razie odpuściłem.

Ładnie dbasz o moto.

Read - Nie 22 Mar, 2015

Kiedy jakieś nowe fotki z robótek przy moto ?
CZOKO - Pon 23 Mar, 2015

Chyba niewiele jest osób, które aż tak dbają o swoje sprzęty :szok: wpadnij do mnie jak będziesz latał po okolicy, mieszkam jakieś 10-15 km od ciebie. Dam ci rabat na ten przewód w oplocie ;) jak jesteś jeszcze zainteresowany.
Wilk - Pon 23 Mar, 2015

Jak patrzę na forum to tutaj to dopiero ludzie dbają o maszyny. Ja w porównaniu do nich nie robię niczego niezwykłego. Zrobiłem tylko zwykły, rutynowy serwis czyli tyle co nic w porównaniu do innych. :)
Co do przewodów hamulcowych to spoko dogadamy się. Podjechać jak najbardziej mogę, bo rzeczywiście nie jesteś daleko :D

Z serwisu mam tylko kilka zdjęć. Skupiałem się bardziej już na pracy niż fotografowaniu tego co robię hehe Zabrakło zdjęć z robienia zaworów. W każdym razie zmierzyłem zawory i zamówiłem płytki. Zawory wydechowe są OK, ale ssące już nie były OK. Lewy ssący miał mniej niż 0.03mm luzu. Okazało się, że tam musiała pójść mniejsza płytka niż się spodziewałem i znowu musiałem zamówić kolejną płytkę tym razem na prawy ssący, bo ta, która miała iść na prawy ssący poszła na lewy ssący. :P Teraz luzy na ssących są OK (oba w momencie wymiany płytek miały luz 0.05mm).




W każdym razie okazało się, że niepotrzebnie kupowałem nowe świece, bo poprzedni właściciel wstawił NGK DPR8EIX-9 czyli irydowe, które są jeszcze w bardzo dobrym stanie. Czyli świec nie wymieniałem. Ja kupiłem dwie NGK DPR8EA-9 za jakieś 20zł, a taka irydowa jedna kosztuje z 60zł :wstyd:



Tutaj wymiana oleju. Nie wiedziałem do czego zlać stary olej, bo miejsca pod moto jest dość mało. Z pomocą przyszła stara metalowa miska. Stary olej z miski przelałem do butelki/baniaka 5L. Jak będę miał więcej zużytego oleju to oddam go utylizacji.



Tutaj pokrywka/dekielek filtra oleju w miarę wyczyszczony i z nową uszczelką.



"Gniazdko" bez ptaszka/mieszkańca tzn. bez filtra



"Gniazdko" już ze swoim mieszkańcem tzn. z filtrem


Później w weekend (sobotę) zabrałem się za sprawdzenie mieszanki i synchronizację gaźników. Wg. colortune mieszanka jest OK i nie trzeba było nic regulować (co mnie bardzo ucieszyło). Natomiast jak podłączyłem wakuometr to się okazało, że nie jest dobrze.



Wolne obroty i jak widać różnica między lewym, a prawym jest całkiem spora.






Tutaj już gaźniki po synchronizacji.


Dzisiaj się wybrałem w końcu na stację żeby zatankować GSa, bo powoli się robiła już pustynia w baku (cały serwis robiłem już na rezerwie). Zatankowałem i pojechałem na spacerek . Wrażenia? To całkiem inny motocykl. Teraz jedzie nawet lepiej niż jak go kupiłem, a po kupnie podobno wszystko miał robione (synchro, zawory itd.).
Przyspiesza lepiej, silnik teraz ma lepszą kulturę pracy w czasie jazdy jak i na wolnych/biegu jałowym (chodzi równiej), jest lepsza reakcja na gaz. :) Podsumowując jestem zadowolony z serwisu. Muszę tylko sprawdzić czy nigdzie silnik się nie poci, bo już mam dość niekontrolowanego znaczenia terenu. Jak znowu gdzieś będzie mi ciekł olej to się wkurzę. :looka:



Co prawda GSa jeszcze nie wypucowałem i jest naprawdę brudny, ale postanowiłem zrobić mu foto z dzisiejszego spaceru w takim półmroku żeby nie było widać za wiele brudu. :hyhy:

Jest jeszcze parę rzeczy do ogarnięcia. Sprawdziłem np. klocki hamulcowe i na ten sezon starczą, ale trzeba już myśleć o ich wymianie. Przy wymianie klocków trzeba będzie zrobić kompletny serwis zacisków hamulcowych.

Podsumowując co zostało zrobione:
1. regulacja zaworów
2. wymiana filtra powietrza
3. wymiana filtra oleju
4. wymiana oleju
5. sprawdzenie mieszanki w gaźnikach
6. synchronizacja gaźników
7. smarowanie łańcucha
8. regulacja sprzęgła (tutaj jeszcze muszę to wyregulować, bo nie jest tak jak chcę)
9. ponowne lekkie przepolerowanie wlewu paliwa
10. sprawdzenie stanu tarcz hamulcowych i jest OK
11. wypastowanie bagstera/skórzanego pokrowca na bak
12. zlutowanie 3 paska LED STOP w kuferku (jest tam 3 pasek LED, ale był odłączony)
13. regulacja naciągu łańcucha

Dzisiaj zanim wyjechałem na spacer rutynowo sprawdziłem oświetlenie (zawsze sprawdzam oświetlenie zanim gdziekolwiek wyjadę :P ) i się okazało, że jedna tylna pozycja mi padła. Stop jest, ale pozycji nie ma. Kupiłem już dwie żarówki 21/5W 12V na wymianę (na stacji benzynowej jak tankowałem).
To póki co tyle. :]

Read - Pon 23 Mar, 2015

:ok:
_adam_ - Pon 23 Mar, 2015

Wilk napisał/a:


a po kupnie podobno wszystko miał robione (synchro, zawory itd.).


Każdy jest robiony na tiptop przed sprzedażą przecież ;D "robiony pod siebie ale jednak kupie samochód" ;D

Kawał dobrej roboty, nabyte doświadczenie i zaoszczędzony hajs (nie liczę zakupionych narzędzi, bo to inwestycja na lata i nie tylko pod obecny motocykl).

Wilk - Pon 23 Mar, 2015

Zapomniałem dopisać taką małą pierdółkę. Z pod śruby spustowej oleju trochę kapało, a winą było to, że jak ktoś ostatnio wymieniał olej to zaoszczędził majątek i nie dał tam miedzianej podkładki/uszczelki. Jak zamawiałem części to zamówiłem dwie takie podkładki pod śrubę spustu oleju. Jedna na teraz, a kolejna na zapas. Czyli teraz jest tak jak powinno być i nie zauważyłem żeby tam coś kapało. Zobaczymy jak będzie później :)
Read - Wto 24 Mar, 2015

Ja dodatkowo owijam połowę gwintu korka taśmą teflonową i mam pewność, że będzie sucho.
Talibek - Pią 03 Kwi, 2015

Na prawdę super maszyna! Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak miło się ogląda i czyta :D
Szacunek za zapał i prace włożoną w moto bo widać, że to z sercem robisz :D Oby tak dalej :) Nie pozostaje nic tylko życzyć Ci jak najwięcej frajdy i km przejechanych na GS'ie :) Powodzenia!

Wilk - Pon 08 Cze, 2015

W końcu GS dostał sakwy. Wybór miałem pomiędzy sakwami Oxford, a Kappa TK750. Oxfordy się mi spodobały, ale sposób pakowania się mi nie spodobał. Kappa ma fajniejsze rozwiązanie, bo odpinamy zamek i ładujemy wszystko do sakwy od góry, a nie jak w Oxfordach w sposób jak do plecaka czyli pod kątem.

Czyli kappa otwiera się tak:

Jak dla mnie praktyczne :)

W instrukcji jest napisane, że nie powinno się przekraczać 120km/h, ale przy 140-150km/h nic się z sakwami nie dzieje (o ile dobrze zamontowane). Nie testowałem sakw przy pełnym rozłożeniu czyli 2x25L. Możliwe, że jak są rozszerzone to się zachowują inaczej (co właściwie jest pewne), bo bardziej wystają na boki motocykla. Przy standardowej pojemności 2x16L sakwy nie poszerzają właściwie motocykla i jak lusterka mi gdzieś przejdą to sakwy też ;)

W zestawie dostajemy futerały przeciwdeszczowe, dwie elastyczne gumy z hakami, pasek na ramię, instrukcje i to chyba tyle. Przed montażem warto zabezpieczyć boczki w motocyklu, bo sakwy ścierają lakier, rysują. Niestety trochę źle zabezpieczyłem boki przed wyjazdem z domu i mi trochę lakier sakwy pofatygowały (u nas w PL drogi nie są równe i starło się trochę lakieru w miejscach gdzie sakwy miały styczność z plastikowymi bokami). Teraz boki muszę na pewno dać do lakierowania. W drodze powrotnej już byłem mądrzejszy i lepiej zabezpieczyłem boki przed tym aby sakwy ich nie porysowały (przydała się taśma izolacyjna, którą okleiłem część boków tak aby sakwy nie stykały się bezpośrednio z lakierem :] ).

Z montażem nie było większych problemów. Środkowy cienki pasek jest regulowany, a dwa szerokie są na rzepy. Sakwy mają uchwyty/rączki do noszenia + pasek do zaczepiania na ramię. W środku sakw jest wyjmowany usztywniacz (tak jak w większości sakw). Usztywniacz można wyjąć i wtedy sakwy spokojnie można trochę "skompresować" aby zajmowały mniej miejsca. Jakość wykonania sakw jest OK. Po dłuższym używaniu zobaczymy jakiej jakości są zamki, bo bolączka w wielu przypadkach rzeczy jest to, że mimo iż coś się nie rwie i jest dobrej jakości to zamki się szybko rozwalają i nie idzie zapiąć kieszeni/komór (przez co trzeba szukać specjalisty, który wszyje nowe zamki). Póki co sakwy przejechały ze mną ledwo ~1000 km.

Jak miałem zamontowane sakwy widać na zdjęciach. Pierwszy pas na rzepy oraz cienki regulowany pasek jest pod siedzeniem, a drugi pas na rzepy jest na siedzeniu. Dodatkowo rozłożyłem sety pasażera aby sakwy się trochę o te sety oparły (tylko troszeczkę dotykały setów, ale dzięki temu już miały jakiś punkt oparcia w czasie jazdy i hamowania oraz mniej się ruszały na boki). Haki miałem zahaczone za tylne zaczepy sakw, przeprowadzone w okół kierunkowskazów, owinięte w okół stelaża kuferka i zaczepione o stelaż kufra przy uchwycie pasażera.

Na zdjęciach sakwy nie są poszerzone czyli mają pojemność 2x16L (wystarczające to było dla mnie, bo sporo zmieściło się mi do centralnego kufra). Po rozłożeniu sakwy mają pojemność 2x25L czyli łącznie 50L. Szkoda, że dali tylko dwie gumy z hakami. Gdyby w zestawie były 4 gumy z hakami do montażu to na pewno by było lepiej, ale po montażu nawet na dwie gumy sakwy są stabilne i nie fruwają na boki/przód-tył. Jednakże rozważam dokupienie dodatkowych dwóch gum z hakami, bo sakwy mają z tyłu i z przodu miejsca gdzie można przypiąć ja do motocykla właśnie takimi gumami. Na pewno przy pełnym rozłożeniu sakw pomoże to je utrzymać w stabilniejsze pozycji niż tylko na dwóch hakach.

W przeciwieństwie do Oxfordów w sakwach Kappy jest tylko jedna główna komora na rzeczy. Nie ma żadnej kieszonki, ale to mi nie przeszkadza. Praktyczność ładowania sakw od góry się mi bardzo spodobała.

Cena:
za sakwy zapłaciłem 299 zł.







kov - Wto 09 Cze, 2015

a jednak można... zrobić z GSa turystyka ;) , zajebiste te sakwy, fajne rozwiązanie. Te dodatkowe gumy z hakami na pewno nie zaszkodzą, jak to mówił pewien emce: lepiej jak jest więcej :D .Wilk, ile najwięcej zrobiłeś km jednego dnia? ja z plecakiem jakieś 400 i daliśmy radę ale nie można było tego komfortem nazwać :P .
Wilk - Wto 09 Cze, 2015

Jednego dnia to coś około 500 km, ale tak bez zsiadania z motocykla to ~220km z racji, że staram się tankować tak co 200-220 km. Wtedy tankowanie, kilka łyków wody/napoju, trochę rozprostować nogi i dalej w trasę. :]
GS na krótkie dystanse z plecaczkiem nie jest taki zły, ale w dłuższą trasę z plecaczkiem to chyba GSem bym się nie wybrał. Szacun za taką trasę GSem we dwoje. :D

beacia500 - Wto 09 Cze, 2015

Dobrze to wygląda :) Na pewno jest praktyczne, ja mam te sakwy oxforda, ale jak narazie więcej czasu przespały na strychu niż na moto ;)
studi - Wto 09 Cze, 2015

beacia500 napisał/a:
Dobrze to wygląda Na pewno jest praktyczne

Dobrze to wyglądał mój GS przystosowany do turystyki

beacia500 - Wto 09 Cze, 2015

studi, już myślałam, że to jakiś V-strom ;)
Wilk - Wto 09 Cze, 2015

Te kufry to pewnie więcej warte niż mój GS :rotfl:
studi - Wto 09 Cze, 2015

beacia500 napisał/a:
studi, już myślałam, że to jakiś V-strom

taką miałem inspirację


Wilk napisał/a:
Te kufry to pewnie więcej warte niż mój GS

Już nie przesadzaj, że twoja GSa tak mało warta. Komplet 2 x E360 + E52 jaki mam teraz (tam był V46) to już za 1160 PLN można nówki wyrwać.

GSa już nie ma a kufry zostały i służą dalej

Wilk - Nie 14 Cze, 2015

Z racji, że wczoraj/dzisiaj w nocy jeździłem i robiłem zdjęcia to postanowiłem zrobić jakieś zdjęcie GSowi. Efekt poniżej (wersja czarno-biała i wersja kolor). W miarę dobrze wyszło :)





beacia500 - Nie 14 Cze, 2015

Gdzie to zdjęcie robiłeś ? Super wyszło :-)
Wilk - Nie 14 Cze, 2015

Ergo Arena
Miałem w sobotę taki dzień na foto. Wyjechalem o 19 i wrocilem do domu po 2. Ogólnie z tego wypadu kilka zdjęć wyszło nawet, nawet, ale GSa mam tylko spod Ergo. Reszta zdjęć to takie tam fotograficzne wymysły ;)

beacia500 - Nie 14 Cze, 2015

To zdjęcie super. My teraz w Gdyni takie pustki ze szok. Tez próbowałam ładną fotkę zrobić ale coś mi nie idzie :/
beacia500 - Pon 15 Cze, 2015

Wczoraj w nocy w Gdyni :)
kello - Wto 16 Cze, 2015

Chyba potrzeba statywu i dłuższego czasu naświetlania :)
beacia500 - Wto 16 Cze, 2015

kello mówisz do mnie ? Ja robię zdjęcia telefonem, albo małym aparacikiem takim co się mieści w cholewce buta ;)
kello - Wto 16 Cze, 2015

No tak wyglądały jak zrobione czekoladą :)
beacia500 - Wto 16 Cze, 2015

kello hehe dobre , dobre albo jak mikrofalówką :D ale faktycznie wolę czekoladę ;)
Wilk - Wto 16 Cze, 2015

Mały aparat cyfrowy wystarczy do zdjęć nocnych. Ważne aby miał tryb M i wtedy można się trochę pobawić.
Do zdjęć nocnych aby nie było za dużo szumów ustawia się niskie ISO, odpowiednio przysłonę zależnie od tego co się chce osiągnąć i jaki ma być DOF, dłuższy czas naświetlania (przy zdjęciach nocnych z widocznym niebem i gwiazdami kierujemy się zasadą 600). Przy dłuższych czasach naświetlania wiadomo statyw obowiązkowy lub stabilne miejsce na którym zostanie położony aparat. :)
Dla lepszego (urozmaiconego) doświetlenia sceny można używać blendy na którą skierujemy sztuczne światło i światło odbite na fotografowany obiekt lub można się wspomóc zewnętrzną lampą błyskowa. Opcji jest wiele. Wszystko zależy od pomysłu i własnej kreatywności ;)

Wilk - Sob 05 Gru, 2015

Mój skromny motorenifer czeka na jutrzejszą paradę. :)


Wilk - Pon 06 Mar, 2017

Przez tyle czasu nic tutaj nie napisałem i właściwie nie było co pisać. GSa nadal posiadam, ale niestety zeszły sezon praktycznie cały czas stał. Nie było czasu na jazdy i miałem już w planach sprzedać motocykl, ale jakoś tak wyszło, że został. Co ten rok przyniesie to zobaczymy. :)
Wilk - Nie 18 Sie, 2019

Mały update. GS cały czas u mnie, ale niestety mało jeżdżony (od 2016 roku do lipca 2019 przejechałem nim jakieś 200 km :wstyd: ). W tym roku w końcu warunki mi trochę lepiej sprzyjają i postanowiłem to wykorzystać wracając do motocyklizmu :moto:

Przez ten czas co motocykl stał to niestety jak się okazało puściły uszczelniacze lag (jak to mówią: jak motocykl stoi to się psuje :| ). Motocykl na początku sierpnia wstawiłem do warsztatu (udało się złapać termin).

Wcześniej jeszcze przed oddaniem motocykla do warsztatu zostały zrobione takie rzeczy jak:
- ogarnięcie gaźników (wyczyszczenie itp.)
- nowa uszczelka pokrywy zaworów
- olej i filtr

W warsztacie zostało wykonane:
- uszczelniacze lag przednich (kpl. czyli kapturki przeciwkurzowe + uszczelniacze + olej 10W)
- uszczelniacze kolektorów wydechowych
Serwis w warsztacie wyniósł ~800 zł (części + praca z czego 90% ceny to praca, bo był bardzo duży problem ze śrubami kolektora, które pękły i takie tam historie).

Motocykl teraz ma się dobrze i jeśli go nie sprzedam to na jesień/zimę trafi do warsztatu na serwis posezonowy.
Po odebraniu motocykla z warsztatu trochę teraz sobie jeżdżę Gsem przypominając sobie jak się jeździ czyli sezon 2019 rozpocząłem w sierpniu :wstyd: :moto:
Udało się mi w tym roku wykręcić "już" ~400 km :wstyd:
Pierwsze kilometry były trochę dziwne i niepewnie pokonywałem zakręty ze względu na to, że bardzo mało jeździłem na motocyklu, ale szybko przypominam sobie co i jak no i jest lepiej, a zakręty ponownie sprawiają więcej frajdy. :hyhy: :moto:

Wilk - Sob 26 Paź, 2019

Nadszedł ten dzień i mój GS500 od dzisiaj ma nowego właściciela. Do motocykla dołączyłem części typu olej+filtr, klocki itd. na serwis przed kolejnym sezonem i mam nadzieję, że nowy właściciel będzie o motocykl dbać. Trochę smutno :( , ale taka kolej rzeczy. Niech służy dzielnie tak jak mi służył. :]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group