.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Mechanika - Pytanie o zawory

tomektychy - Czw 24 Kwi, 2008
Temat postu: Pytanie o zawory
Witam. mam pytanko odnośnie zaworów. mój GS ma przebiegu ponad 24kkm, zawory dałem do zrobienia jednak wcześniej (było coś ponad 23kkm po to aby mi teraz w serwisie nie stał :) bo zgodnie z serwisówką przy 24kkm trzeba zawory regulować jak wyczytałem). Serwis przeprowadził mój kumpel, powiedział że tylko jedna płytka była do wymiany reszta luzów była ok. jednak słychać w moim sprzęcie jak te zawory cykaja. nie wiem czy przypadkiem nie za głośno(nie znam sie na tym i trochę przewrażliwiony jestem). mam pytanie czy w Waszych GSach słychać tez zawory czy nie powinno być ich w ogóle słychać? u mnie chodzą dość głośno:/
Plaster - Czw 24 Kwi, 2008

ogolnie silnik GS-a jest dosyc glosny i ma swoje ''dzwieki'' ja tez mam taka faze z tym sluchaniem silnika:)) jak mozesz to nagraj te cykanie wtedy znawcy z forum z pewnoscia sie odezwa i powiedza co i jak:)
Grzechu16 - Czw 24 Kwi, 2008

no właśnie od pewnego czasu zaobserwowalem cos podobnego. nie zawsze ale czesto jak spuszczam z gazu i schodzi z obrotów ok 3-4 tys slychac takie cykanie ktore na niskich ustaje. nie wiem czy to zawory ale tak bym stawial
hubertgontarz - Pią 25 Kwi, 2008

cykanie może być spowodowane łańcuchem rozrządu.
tomektychy - Pią 25 Kwi, 2008

nagram przy najbliższej okazji. chociaż nie wiem czy to da jakiś efekt bo wiadomo że cyfrowe urządzenia zniekształca dźwięk:/ w sumie moto śmiga bez zarzutu nie mam problemów z odpalaniem. mam pytanie odnośnie tego: jak zapalacie moto odkręcacie trochę manetkę? dotychczas tak robiłem....na zimnym silniku ssanie na maxa i lekki ruch manetką przy odpaleniu i gada od strzału....na ciepłym to samo tylko bez ssania. a Wy?
Grzechu16 - Pią 25 Kwi, 2008

mi w sumie zawsze odpala jak nie krece manetka. na zimnym tez raczej jak dodaje gazu przy odpalaniu to go muli i gasnie. tez nie mam najmniejszych problemow ze smiganiem odpalaniem :)
Breżniew - Pią 25 Kwi, 2008

Przy odpalaniu zimnego silnika nie ruszamy gazu. Tylko same ssanie i start. Odkręcanie gazu w tym wypadku niweluje działanie ssania bo zubaża mieszankę.
gorący tez powinien odpalać bez gazu i ssania.
Co do cykania rozrządu- jeśli luzy zaworowe mieszczą się w zakresie 0,03-0,08mm to wszystko jest ok. zwiększenie hałasu występuje wtedy, gdy luz jest znacznie większy od zalecanego. jest to jednak mniej szkodliwe niz luz za mały.
Jesli masz wątpliwosci to zlec sprawę w serwisie .

kikon18 - Pią 25 Kwi, 2008

ja nigdy nie dodaje gazu podczas odpalania, zimny czy ciepły bez gazu, jak zimny to ssanie :) Natomiast zawsze staram się wcisnąć sprzęgło. Jakiś taki nawyk mam :) wiele osób o tym zapomina.
tomektychy - Sob 26 Kwi, 2008

Suza nie odpali inaczej..zawsze trzeba wcisnąć sprzęgło :)
hubertgontarz - Sob 26 Kwi, 2008

Zimny silnik:
- rozkleić sprzęgło
- luz
- sprzęgło
- ssanie
- i odpalanie (bez gazu)

Ciepły silnik:
- luz
- sprzęgło
- i odpalanie (bez gazu).

GS odpala bez problemu.
Co do silnika dźwięku +PO CZĘŚCI TEN TYP TAK MA+
Jednak jeżeli nie jest się pewnym kiedy tak ważna czynność serwisowa była robiona to należy to sprawdzić.
Jeżeli nie samemu to do serwisu.

Sc0uT - Sob 26 Kwi, 2008

tomektychy napisał/a:
Suza nie odpali inaczej..zawsze trzeba wcisnąć sprzęgło :)


Bo masz czujnik podpiety pod klamka sprzegła. Mnie to drazniło i wypiąłem całkiem. Jakos lepiej mi sie pali bez wcisnaknia sprzegła.

Shadow - Sob 26 Kwi, 2008

Sc0uT napisał/a:
tomektychy napisał/a:
Suza nie odpali inaczej..zawsze trzeba wcisnąć sprzęgło :)


Bo masz czujnik podpiety pod klamka sprzegła. Mnie to drazniło i wypiołem całkiem. Jakos lepiej mi sie pali bez wcisnaknia sprzegła.


i to jest bez zadnej szkody dla moto ?

Breżniew - Sob 26 Kwi, 2008

Szkoda może być gdy będzie na biegu i sie przewróci ze stopki po wciśnięciu startera :doh:
Plaster - Sob 26 Kwi, 2008

nawet nie wedzialem ze taki czujnik jest w GS-ie :P w moim moto ktos juz musial go odpiac wczesniej i dobrze bo dla mnie tak jest lepiej :wink:
Prezes767 - Nie 27 Kwi, 2008

u mnie nie odpalisz jak jest na biegu i ma boczną podstawkę wysuniętą. A co do hałasu z silnika, to jestem trochę pedantyczny i co chwilę wydaje mi się, że słyszę coś, co jest nie tak i w ogóle czasami mam wrażenie, jakby silnik miał zaraz przejść na emeryturę, ale jest po przeglądzie i regulacjach i jak na razie śmiga aż miło.
wiśnia - Nie 27 Kwi, 2008

Plaster napisał/a:
nawet nie wedzialem ze taki czujnik jest w GS-ie :P w moim moto ktos juz musial go odpiac wczesniej i dobrze bo dla mnie tak jest lepiej :wink:


Ja niestety w moim moto połamałem ten czujnik :cry: podczas wymiany dźwigni sprzęgłą- także bądźcie ostrożni jak założycie nową wajchę i pierwszy raz (po wymianie) naciśniecie dźwignię

Sc0uT - Nie 27 Kwi, 2008

Shadow napisał/a:
Sc0uT napisał/a:
tomektychy napisał/a:
Suza nie odpali inaczej..zawsze trzeba wcisnąć sprzęgło :)


Bo masz czujnik podpiety pod klamka sprzegła. Mnie to drazniło i wypiołem całkiem. Jakos lepiej mi sie pali bez wcisnaknia sprzegła.


i to jest bez zadnej szkody dla moto ?


Bez szkody :) to jest takie zabezpieczenie tylko.

Breżniew napisał/a:
Szkoda może być gdy będzie na biegu i sie przewróci ze stopki po wciśnięciu startera :doh:


Dlatego zawsze jak przekrece kluczyk, to swieca mi sie 2 kontrolki ;) (luz i olej)
a zreszta zawsze na luzie gasze moto....

pootietang - Czw 29 Maj, 2008

Breżniew napisał/a:
jest to jednak mniej szkodliwe niz luz za mały.


jeśli chodzi o zawory właśnie sprawdzałem dziś i szczelinomierza w ogóle wcisnąć nie mogłem :kwasny: dopasowałem jakoś jednąpłytkę pod inny zawór ale trzy muszę zmienić :zdegustowany: najgorsze że nie wiem na jakie bo nie miałem jak dobrać skoro zmierzyć nie szło. będę musiał się dogadać jakoś z gośćiem z larssona, na szczęście to znajomy kumpla więc może da mi kilka płytek a ja sobie dopasuję i mu oddam resztę, tylko żeby miał na stanie :niepewny:

Breżniew - Pią 30 Maj, 2008

W katalogu larssona sa tylko płytki 29mm a do GS-a trzeba 29,5mm.

Jak będziesz zamawiał przez internet to koniecznie zaznacz , ze 29,5 bo często sie mylą i dają za małe 29mm. potem trzeba dodatkowo płacić za przesyłkę. Zdarzyło sie to już w 2 sklepach.

pootietang - Pią 30 Maj, 2008

tak mi się coś wydawało że są powyżej 29mm jak do linijki przyłożyłem :/ no nic płytki z larssona jakieś dostałem na przymiarkę i sobie chociaż sprawdzę te luzy i będę wiedział jakie potrzebuję grubości. porażka z tymi 29,5 bo nie pojeżdzę sobie kilka dni :( jakie płytki polecasz breżniew ?? HEIDEMANN dają radę??
Breżniew - Pią 30 Maj, 2008

Ja mam te ze sklepu Heidemanna i oryginały są duzo lepsze ale obecnie jeżdzę na tych Heidemann i na razie jest ok. Z larssona nie brałem to nie wiem. widziałem tylko te 29mm w katalogu wiec nawet nie pytałem o 29,5.
pootietang - Pią 30 Maj, 2008

a orientujesz się ile oryginały kosztują za sztukę?? co z tymi haidemannami że są gorsze od oryginałów??
Breżniew - Pią 30 Maj, 2008

Dostałem płytki z korozja powierzchniową i innej średnicy niz zamówiłem. Nowa dostawa było juz ok. Drugi raz zamawiałem w www.moto-abc.pl . dostałem takie same jak z heidemann i znowu wymieniałem na inne ze wzgledu na wymiar i korozję. Oba sklepy zaopatrują się u tego samego dostawcy pakując płytki bez mierzenia i oględzin.
pootietang - Pią 30 Maj, 2008

więc chyba dam bo szlifierza chociaż nie jestem zwolennikiem takich praktyk :/
pootietang - Wto 03 Cze, 2008

moto złożone. na dwóch zaworach mam luz 0.04 na pozostałych dwóch 0.08. odpaliłem i zdziwko, przedtem po odpaleniu obroty wariowały i dopiero jak się troszkę rozgrzał to się stabilizował a teraz od razu wskoczył na 1200 i równiutko chodził :) poza zaworami filtr powietrza zmieniłem. tylko jedno mnie martwi i będę zmuszony rozbebeszyć znowu gskę, strasznie zawory hałasują jak dla mnie, wiem że przedtem nie miałem luzu to cichutko i teraz musi być głośniej ale jest za głośno coś :/ aha jeszcze jedno, elastyczniejszy się zrobił :) zrobię kilka kaemów i zobaczę jak świece będą wyglądać bo może tylko na synchro oddam a nie na serwis gaźników.
metalbeast - Wto 03 Cze, 2008
Temat postu: Re: pytanie o zawory
tomektychy napisał/a:
wyczytałem). Serwis przeprowadził mój kumpel, powiedział że tylko jedna płytka była do wymiany reszta luzów była ok. jednak słychać w moim sprzęcie jak te zawory cykaja.


u mnie też była regulacja zrobiona a przy odpuszczeniu gazu chodzi jak sieczkarnia...
Kumpel miał suzuki RF900 i mowi ze podobne dzwieki miał. Chyba sie trzeba przyzwyczaić..
CHociaz ja sie boje ze sie rozleci ;/

metalbeast - Wto 03 Cze, 2008

Plaster napisał/a:
jak mozesz to nagraj te cykanie wtedy znawcy z forum z pewnoscia sie odezwa i powiedza co i jak:)


A ja ku mnie nie ma cykania, tylko jest gruchot przy odpuszczeniu gazu jakby kilo gruzu było w środku ?

metalbeast - Wto 03 Cze, 2008

Prezes767 napisał/a:
u mnie nie odpalisz jak jest na biegu i ma boczną podstawkę wysuniętą. .


olśniło mnie!! dzisiaj nei mogłem odpalić - nie chciał zakrecic, a ja jak durny sie bawiłem przyciskami itd. A był i na biegu i ze stopką... sprzegło było wcisniete, ale widać na próżno. :wstyd:

pootietang - Wto 03 Cze, 2008

metalbeast korzystaj z funkcji edytuj ( prawy górny róg posta ) bo się śmietnik robi, ja nie edytowałem bo chciałem odświeżyć temat.
Yarccom - Wto 03 Cze, 2008

nooo edycja postów albo wyłaczymy to w ustawieniach ale nie bedzie mozna odświezac starych tematów :zdegustowany:
Majic - Wto 03 Cze, 2008

pootietang napisał/a:
na dwóch zaworach mam luz 0.04 na pozostałych dwóch 0.08

Spotkałem się z opinią, że jeżeli zawory ustawione są na dolny przedział luzu wtedy ciszej chodzi silnik.

metalbeast - Sro 04 Cze, 2008

Yarccom napisał/a:
nooo edycja postów albo wyłaczymy to w ustawieniach ale nie bedzie mozna odświezac starych tematów :zdegustowany:


ojoj, ale narobiłem ;] dobra, nastepnym razem pobawie sie w edycje. Ale i tak widze cos male uczestnictwo w tematach jest na tym forum :zalamany:

Yarccom - Sro 04 Cze, 2008

forum powstalo we wrzesnieu 2007 roku
jeszcze niedawno witalismy 100 użytkownika a teraz
popatrz sobie w statystyki ;)

pootietang - Sro 04 Cze, 2008

Majic napisał/a:
Spotkałem się z opinią, że jeżeli zawory ustawione są na dolny przedział luzu wtedy ciszej chodzi silnik.

wiadomo, ja nie miałem w ogóle luzu więc jesli chodzi o zawory to w ogóle nie było ich słychać ale teraz jak jest górna granica na dwóch to wydaje się hałasować jakby nie wiem jak wielki luz tam był, albo jestem przewrażliwiony albo coś tam się ułożyło, nie wiem już :niepewny: jak w jakis dzień nie będzie pogody to zajrzę jeszcze raz i pomierzę. nie chciałem mieć ustawionych na górnej granicy ale tak mi się dwie płytki udało dopasować od pozostałych dwóch zaworów że musiałem dać do szlifierza tylko dwie i te są po środku przedziału

Andrew - Sob 21 Cze, 2008

Majic napisał/a:
Spotkałem się z opinią, że jeżeli zawory ustawione są na dolny przedział luzu wtedy ciszej chodzi silnik.


Wlasnie, a w GS luz zaworowy ma tendencje do powiekszania sie czy do zanikania?
W roznych silnikach (przynajmniej w puszkach) jest roznie ...
Jesli ustawimy dolna granice (0.03) to nia ma obawy ze za jakis czas luz zaniknie?

pootietang - Sob 21 Cze, 2008

w gs luz się raczej zmniejsza. zawsze najlepiej ustawic luź po środku czyli 0.05-0.06. jak luz ustawi się na 0.03 to może on się szybka zmniejszyć poniżej minimum a znowu powyżej środka tolerancji zaworki juz słuchać i osiągi mogą być minimalnie gorsze.
Majic - Nie 22 Cze, 2008

pootietang napisał/a:
w gs luz się raczej zmniejsza.

A czemu? Coś sie osadza na płytkach/krzywkach? Olej? Zawsze myślałem, że płytki się "wycierają" i luz się powiększa.

pootietang - Nie 22 Cze, 2008

w większości pojazdów luz się zwiększa ale w gs'ie luzy często się zacieśniają przez ubijanie przylgni zaworu w jego gnieździe. duży wpływ ma na to styl jazdy, jesli nie pozwolimy moto sie rozgrzać a lubimy odkręcić to postępuje to szybciej. w niektórych kawach jest podobnie i zaleca się tam ustawiać luz w górnej granicy jednak najlepiej wypośrodkować luz bo jest wtedy w miarę cicho i nie ma to wpływu na osiągi.
Andrew - Pon 07 Lip, 2008

Breżniew napisał/a:
W katalogu larssona sa tylko płytki 29mm a do GS-a trzeba 29,5mm.

Jak będziesz zamawiał przez internet to koniecznie zaznacz , ze 29,5 bo często sie mylą i dają za małe 29mm. potem trzeba dodatkowo płacić za przesyłkę. Zdarzyło sie to już w 2 sklepach.


A orientujecie sie co sie stanie jesli wlozymy te 29mm zamiast 29.5mm? Pasuja wogole? Czy grozi to uszkodzeniem silnika, albo cos?

pozdro

Sc0uT - Pon 07 Lip, 2008

Głośniej klepać bedzie ;)
Inku - Wto 22 Lip, 2008

Przed regulacją gaźników pewnie sprawdzę luzy zaworowe. Ostatnio kiepsko pali na ciepłym silniku. Tzn. jak się zgasi i odpali to jest ok, ale jak zgaszę i próbuję odpalić po 10min to jest problem, musi zakręcić 3-4 razy i muszę odpalać z gazem.

Kupiłem szczelinomierz w Larssonie i mam listki: 0,03 ; 0,05; 0,08 i wyżej. Byłem przekonany, że ssące są 0,03-0,08 a wydechowe 0,15-0,18 więc stwierdziłem, że taki będzie w porządku.
A tu są wszystkie zawory 0,03-0,08. :zdegustowany:

Kupować nowy szczelinomierz czy ten jest ok? No bo jak 0,03 będzie wchodzić lekko a 0,05 już ciężko albo wcale, to znaczy ze jest 0,04. Dobrze myślę??

Pootie, jaki Ty masz szczelinomierz i gdzie go kupiłeś? Masz od 0,03 znakowany co 0,01?? W Larssonie był problem, żeby znaleźć taki od 0.03 i to był chyba jedyny taki dokładny więc kupiłem.

pootietang - Wto 22 Lip, 2008

mój tez nie jest jakiś super, kupiłem na szewskiej koło starego rynku.
metalbeast - Sob 02 Sie, 2008

to ja sie przyłącze - polatałem dzisiaj z godiznkę i jak już mi uszy zaczeły więdnąc od szumu wiatru (taki kask mam...) zaczalem slyszeć cykanie. Nie wiem na ile to normalne - zawsze jak dluzej pojezdze to nie slysze juz nic innego poza cykaniem.
Troche mnie to zmartwiło, ale z dugiej strony nie wiem czy coś moze byc nei tak ,czy mi się zdaje. Kiedy odpalam motocykl - zimny, nei slychac nic takiego. Moto się grzeje, ja sie ubieram i jazda.
Czy możliwe, że po czasie zaczynają klepać zawory?? sprawdziłem olej - przez 600km praktycznie nic na bagnecie nie ruszyło. Jest lekko ponad F przy rozgrzanym. Moto idzie elegancko, zbiera się dobrze.

Czy można sprawdzić zawory we własnym zakresie? W moim miescie chyba nie ma nawet gdzie serwisu zrobić :(

hubertgontarz - Nie 03 Sie, 2008

metalbeast: patrz posty podwieszone

link: http://gs500.boo.pl/viewtopic.php?t=786

metalbeast - Pon 04 Sie, 2008

dzięki. Moze coś bede kombinował. NA razie wszystko gra to nei chce ruszać, ale chciałbym wiedzieć dokładnie co tam siedzi - lubei jak mój sprzet jest po mojemu :]
Inku - Czw 07 Sie, 2008

Breżniew napisał/a:
Ja mam te ze sklepu Heidemanna i oryginały są duzo lepsze ale obecnie jeżdzę na tych Heidemann i na razie jest ok. Z larssona nie brałem to nie wiem. widziałem tylko te 29mm w katalogu wiec nawet nie pytałem o 29,5.


Mały edit. Zadzwoniłem drugi raz do Liberty Motors do Poznania. Oryginalna płytka w Suzuki kosztuje 40-50zł. Przepraszam za zamieszanie.
Co dziwne w Free & Fun podano mi cenę ok. 20zł

Yarccom - Czw 07 Sie, 2008

hmm ja za płytki zaworowe bo chyba o nich mówimy płaciłem 20 zl szt :zdziwko:
Inku - Czw 07 Sie, 2008

Gdzie zamawiałeś? Żeby zamówić płytki w Poznaniu w Suzuki, muszę stawić się osobiście i zrobić wpłatę. Kpina jakaś. Czas realizacji ok. 3 dni roboczych.

Zamówiłem w Heidemannie bo mieli na miejscu. Przesyłka 16,5zł :kwasny: (kurierem- podobno jutro ma u mnie być.) więc wyjdzie 42,5zł za płytkę. Ale nie będę czekał do połowy przyszłego tygodnia, żeby mieć 6zł tańszą przesyłkę.

marcinnn - Pon 11 Sie, 2008
Temat postu: pytanie o zawory
dzisiaj postanowilem rozebrac mojego GSa poniewaz dochodzily niepokojace odglosy z zaworow dziwne tykanie a nawet przy wiekszych obrotach od 5 do 7 tys stukanie najpierw bylo to slyszalne przy schodzeniu z obrotow a teraz juz nawet przy dodawaniu gazu motor mam od miesiaca nigdy jeszcze czegos takiego nie robilem,na zaworach wydechowych wchodzil szczelinomierz 0.10 ale juz bylo czuc delikatny opor a na zaworach ssacych nie wchodzi 0.05 sprawdzalem rowniez lancuszek i napinacz na napinaczu zostalo jeszcze spokojnie polowe naciagu ale na lancuchu pomiedzy jedna a druga zebatka walka lancuszek po pociagnieciu reka ma tak 0.5 cm luzu w gore i w dol a i przy sciaganiu walkow dostrzeglem luz wlaka wzgledem osi symetri w lewo i w prawo tak z 0.3 mm sa tez na nich zalozone podkladki(zdjecie nr 2 ) nie wiem czy powinny one byc tam czy ktos zalozyl w celu zmniejszenia tego luzu i jeszcze znalazlem wiora w tym rowku (zdjecie nr 1 ). jak przyjdzie szczelinomierz mam zamiar jeszce raz wszystko posprawdzac zmierze plytki suwmiarka numery na nich byly 265 i 260 zamienialem miejscami je ale gdzie nie wloze jest to samo 260 wchodzi 0.10 265 nie wchodzi 0.05 moze te 260 byly dobre ale sie wytarly sprawdze to moze wy mi napiszecie co jeszcze sprawdzic poniewaz nie daje mi to spokoju mysle ze po zmniejszeniu luzow dzwonienie zniknie a co do stukania to boje sie ze to panewki a to juz by byla katastrofa , czy ktos wie jak sprawdza sie te paneki i co wy o tym wszyskim myslicie czy jest mozliwe zeby to byly same zawory czy cos jeszcze??
Piterek - Wto 12 Sie, 2008

Ktoś mógł już te płytki szlifować i dlatego nie mają oryginalnego wymiaru.
marcinnn - Wto 12 Sie, 2008
Temat postu: zawory
dokladnie tak tez pomyslalem szkoda tylko ze nie sprawdzilem tego przed zlozeniem go jakos mi wylacielo to z glowy ale tylko jak dostane odpowiedni szczelinomierz to rozbiore go jeszcze raz i to sprawdze
metalbeast - Wto 14 Paź, 2008

no i ja się zabrałem za regulację. Wziąłem się na to ze względu na dobijający przebieg, ale i na pocącą się uszczelkę pokrywy.

No i okazało się, że jednak poprzedni właściciel mówił prawdę, luzy w granicach normy, jak sądzę. Zobaczcie sami:



jedynie luz na zaworze A jest spory, ale jak dołożę mu płytkę 2,60 to zmniejszy się do 0,04
nie wiem czy lepiej mieć większy luz czy mneijszy. Piszecie że koło 00,5 jest ok. No to u mnie raczej tak jest.

Mam ważne dla mnie pytanie, mianowicie jutro biorę się za składanie. Jak zabrać się za uszczelkę pokrywy? wiem że potrzebna jest pasta (silikon), ale nie wiem gdzie ją nałożyć. Czy w rowek pokrywy? półksiężyce wałków? podpowiedzcie.

Kolejna sprawa to łańcuszek (jutro go zmierzę). Gdy przekręce koło napina się i jest git, ale gdy zawory rozepchną wałki, zdarza się ze ma luz góra dół, dość spory. Czy to normalne? Przy kręceniu kołem wydaje się być ciasno napięty, właśnie dopiero jak pokręce w tył i w przód występuje sytuacja gdy jest luźny.
Sprawa jest dla mnie istotna więc liczę na pomoc.

2585000 - Nie 01 Lut, 2009
Temat postu: Zawory?
Witajcie,
jestem nowy na forum i mam taki problem:
kupujac motor poprzedni wlasciciel mi poweidzial ze bedzie trzeba pojechac do regulacji zaworow za jakis czas bo puka zaworek. A ja czytam wasze posty, i widze ze piszecie ze jechac do regulacji jak skacze na obrotach itp. u mnie jest tak ze na biegu jalowym chodzi rowno, bez zarzutu. ale na zimnym silniku czasem tak lekko puknie, co pare sekund. tata tez mi powiedzial ze to zaworek. Ale po rozgrzaniu silnika juz nic nie puka. Co zrobic? z gory dizeki za pomoc :-) Pzdr Maciek

metalbeast - Sro 04 Lut, 2009

jak to jest takie małe 'cyk' to faktycznie zaworek. Ale ten silnik to cały jest jak cyk-cyknik i nawet z wyregulowanymi luzami słychac prace zaworów. Trzeba sie przyzwyczaić.

Sprawdzałeś luzy zaworowe? może to wcale nie zawór tak puka.


A ja zapytam o coś innego. Korzystając ze zdjętego wydechu wsadziłem łapę by wymacać zawory. Są suche - to chyba plus zważywszy na to, ze moto był odpalany jakies 3 tygodnie temu. Ale są lekko chropowate, lecz czyste - palec sie wcale nie brudził.
Czy moze tak zostać? czy trzeba by coś z tym robic już teraz.

Leon84 - Sro 04 Lut, 2009

Kurna metalbest, jakie mają być trzonki zaworów skoro przelatują przez nie spaliny? :kwasny:
Wypolerowane są tylko w miejscu pracy uszczelniaczy zaworowych.
Dobrze ,że sa suche bo to oznacza,że uszczelniacze zaworów spełniają swoje zadanie.

metalbeast - Sro 04 Lut, 2009

dzieki :] no skąd mam wiedzieć, skoro widziałem tylko czyste i gładkie nowe zawory. Są suche jak pieprz, ale chropowate troche od nalotu. Ale w sumie nic dziwnego- racja. :padam:
groszek - Sro 04 Lut, 2009

Też jestem w trakcie sprawdzania luzów i właśnie czekam na jedną płytkę ale do sedna, zmierzyłem łańcuch rozrządu i odległość pomiędzy 21 pinami wynosi równe 158mm i z tego co się orientuje to serwisówka mówi by nie było więcej czyli można jeszcze jeździć. Co wy o tym sądzicie? ślizgi są nie ruszone, łańcuch dobrze napięty tylko jego długość jest zastanawiająca :zdegustowany:
Leon84 - Sro 04 Lut, 2009

Nadchodzący sezon prześmigasz spokojnie a na jesień/zimę możesz sobie łańcuszek wymienić jesli będzie taka konieczność. :)
nefliqs - Sro 01 Kwi, 2009
Temat postu: Wartość luzu na zaworach wejściowych i wyjściowych
A ja mam pytanie odnośnie wartości luzu na zaworach wejściowych i wyjściowych. Spotkałem się z opinią, że na wejściu powinno być ustawione 0,03 a na wyjściu 0,08. Uzasadnieniem tej tezy była wysoka temperatura spalin przy wyjściu z cylindra, a jak wiadomo metal pod wpływem ciepła się rozszerza. Z kolei patrząć w serwisówke widzę, że dla obu grup zaworów podany jest zakres 0,03-0,08 ("intake and exhaust............0,03 to 0,08").

Co wy na to? :)

Leon84 - Sro 01 Kwi, 2009

Proste : Luz wszystkich zaworów ma się mieścić pomiędzy 0.03 a 0.08 mm :)
Dopuszczalny jest odrobinę większy ale mniejszy niż 0.03 jest niebezpieczny bo grozi podparciem zaworu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group